Film jest EXTRA ! ! ! Z przykrością stwierdzaqm,że "60 sekund" niedorasta mu do pięt.Szybkość,akcji jest taka,że nawet nie wiesz kiedy się film zaczął i kiedy skończył.Dodatkową atrakcja jest Zajebista muzyka,jeżeli ktoś lubi hip-hop z elementami techno oraz kilka mocniejszych hitów.Przy tym filmie nasze polskie kino jest za przeproszeniem 50 lat do tyłu-po prostu widać u amerykanów dobrze sporzytkowane pieniądze na efekty,technikę,dobrane aktorstwo,a nie jak u nas w "najdroższym" i najbardziej bankrutowym filmie roku jakim jest "QUO VADIS" (gdyby nie szkolne wyjścia nawet niezwrócilo by im się za połowę),a tu proszę kręcą już 2 częśc "SZYBKICH I WŚCIEKŁYCH" bo film nie dość,że odrobił wydatki to jeszcze zarobił 2 tyle i nikt nie szedl do kina pod przymusem z klasą.Akcje kaskaderskie w tym filmie są naprawdę mistrzowskie-nie martwcie się nie zobaczycie tu jednej i tej samej treserki której nawet nie chciało się przebrać choć raz za faceta by stworzyć iluzję,że lew nie powala jednej i tej samej osoby (chyba takie przebranie przerosło by najdroższy film wszech czasó) hi,hi :). .Szerze mówiąc polecam "SZYBKICH..." tym wszystkim,którzy wiedzą co to znaczy dobry i odjechany film,a także lubią oglądać śliczne pogromce szos.SERDECZNIE ZAPRASZAM!!!!