PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30588}

Szybcy i wściekli

The Fast and the Furious
7,4 295 889
ocen
7,4 10 1 295889
5,9 17
ocen krytyków
Szybcy i wściekli
powrót do forum filmu Szybcy i wściekli

Moim zdaniem "jedynka" to najlepsza z produkcji z serii Szybcy i Wściekli. Mimo wszystko jest klimat i oglądając go 12 lat po produkcji stwierdzam że jest na czasie. Muzyka na dobrym poziomie, to samo zdjęcia.

ocenił(a) film na 10
matulka

Dokładnie :)

ocenił(a) film na 8
_Kamil_

Dla mnie 1 i od 5 do 7

ocenił(a) film na 9
matulka

Dwie pierwsze części były świetne. Później za kręcenie wzięli się Azjaci i wszystko zniszczyli. Dla mnie Szybcy i Wściekli skończyli się wraz z drugą częścią. Pozdrawiam fanów! :D

ocenił(a) film na 10
Chmx

Z ust mi to wyjąłeś

Chmx

Dla mnie mnie tez die pierwsze części to podstawa.

ocenił(a) film na 8
Chmx

Dla mnie 1 i od 5 do 7

ocenił(a) film na 8
Chmx

Dla mnie 1 i od 5 do 7

ocenił(a) film na 7
matulka

Arcydzieło to może nie jest, ale film sprawił mi wiele radochy, gdy oglądałem go w kinie jako 20 latek :)

ocenił(a) film na 10
luka_grobl

Zobacz na pracę kamery, zobacz na muzykę i innowacyjność, ogólnie klimat - nie było wcześniej takich filmów i nie ma. To odpowiedni dowód na to, że ten film to klasyk. Ma jeszcze jedną zasługę - ten film wypromował tuning, wcześniej tego nie było ;) Dla mnie to wystarczająca powód, żeby dać min 8.. Części już od 2 to już kompletnie nie to, poza tym 1 kręcili ludzie którzy byli odpowiedzialni za filmy nie typowo akcyjne, ten film był mimo wszystko głębszy niż to coś nowego niż te kolejne 6 części.. Ale mimo wszystko, seria która z filmu na film zarabiała coraz więcej.. rzadko spotykane.

ocenił(a) film na 7
Putis_K

tuning był całe lata świetlne wcześniej :D a motyw wyścigów samochodowych https://www.youtube.com/watch?v=u7hZ9jKrwvo
zwykłe kino rozrywkowe których w tamtym czasie i obecnie robi się dziesiątkami i setkami w sezonie - tobie podobają się samochody innym samoloty itp. Praca kamery: nic nowego- powtarza się to w kinie akcji od dawna i mistrzem jest michael bey https://www.youtube.com/watch?v=2THVvshvq0Q :)

ocenił(a) film na 10
luka_grobl

Ehh Michael Bay i jego Transformer ma się nijak do pierwszej odsłony F&F1.. O tuningu to mnie po prostu rozwaliłeś... Jaki tuning, kiedy? Może w latach 70/80 był spopularyzowany tuning? To, że coś było to nie jest żaden argument.. tuning to właśnie lata 90, w czasach gdy Toyota, Nissan, Honda wypuszczała najlepsze auta. Wielkie bum, cała popkultura. A już na 300% nie było takiego tuningu wizualnego pokazanego w kinie. Ten film był przełomowy, nie było wcześniej filmu właśnie o wyścigach, tuningu.. i nie wklejaj tutaj linków z filmami nie z tej epoki, bo to zupełnie nie taki tuning i nie ten świat.. Może w The Chicken Game mieli 600konne turbodoładowane 2JZty? Tak samo można napisać, że Bullit to też film o samochodach bo był jeden słynny pościg.. PRAWDA jest taka, że ten film to był fenomen, od czasu wypuszczenia filmu w 2001, (film osiągnął sukces mimo tego, że raczej nie zapowiadało się na to) na CAŁYM świecie rozpoczął się BUM na tuning, dzisiaj można się z niego śmiać. Ale to jak moda, wszystko się zmienia.. Możesz o tym nie mieć pojęcia, bo w PL zwłaszcza wtedy to tuningowali maluchy bo kogo stać na dobre auto? ;) .

Natomiast ogólnie film b. dobry pod względem MUZYKI to raz, dwa to nakręcenie scen - jestem pod wielkim wrażeniem, no i ogólnie klimat. Gra aktorska, tutaj sukces Vina Diesla, natomiast Walker był taki sobie wiadomo, ale tak na dobrą sprawę.. ten film jest jak Rocky.. Niby nie grają najlepsi aktorzy, niby nie jest MEGA ambitny ale to właśnie takie filmy przechodzą do historii ;) A i jeszcze jedno jak można podawać jako motyw wyścigów film z 1922, mi by było wstyd coś takiego pisać.. Mówimy o czasach teraźniejszych i filmach które widziało minimum 50mln ludzi...A prawda jest taka, że to jest jedyny taki film, który jest naprawdę dobry (pomijam dalsze części, które są momentami bardziej podchodzące pod gatunek FIKCJA..). Nie jestem fanboyem, ale z biegiem czasu widzę jak ten film był dobry, nie to co dzisiejszy chłam, ale to też może wynikać z tego, że ja mam jakieś pojęcie o motoryzacji.. Natomiast 3/4 tych pseudo recenzentów sięga po film nie dla nich, a potem się dziwią, że się zawiedli.

ocenił(a) film na 7
Putis_K

Tuning- w USA tuninguje się motocykle od lat 50 :) i pewnie słyszałeś o czymś takim jak https://pl.wikipedia.org/wiki/Hot_rod

ocenił(a) film na 7
luka_grobl

hmmm buntownik bez powodu nie jest z 1922 - to klasyka sama w sobie, która zbudowała mit ulicznych wyścigów samochodowych w USA.

ocenił(a) film na 10
luka_grobl

Tak, tak a ludzie np w Los Angeles ściagają się po nocach od lat 50.. to jest zupełnie inna subkultura, hot rody to coś zupełnie innego.. Po tych filmach nie było jakiegoś ogromnego wysypu tuningowanych aut, a o tym właśnie piszę. F&F1 rozpoczęło prawdziwą rewolucję, każdy młody człowiek chciał mieć podrasowany japoński samochód ;) Ten tuning o którym piszesz to daleki krewny całej tej subkultury która się rozwinęła w latach 90. Nocne wyścigi.. Zresztą nie ważne, czy to już było.. nie zrozumiesz

ocenił(a) film na 7
Putis_K

bzdura- pierwszy film obrazował pewne już występujące zjawisko, nie kreował. Dokładnie pamiętam tamte czasy. W pierwszym filmie jest taka scena, jak koleś gra na PS w Nead for Speed- gierkę o wyścigach tuningowanymi samochodami- miałem pełny garaż podrasowanych furek na swoim dysku, jeszcze zanim pojawił się ten film :D

ocenił(a) film na 7
luka_grobl

To, że u Nas stał się popularny po latach 90 to raczej kwestia w sumie biedy wlatach wcześniejszych. W stanach tuning to cały przemysł- tak się narodziła idea Nascar. Na serio- jeżeli gdziekolwiek film wzbudził zainteresowanie tuningiem to może w PL. Co nie zmienia faktu, że fajnie oglądało się ten film w kinie i szukało znajomych samochodów :)

Putis_K

Genialna wypowiedź.
Chyba pierwszy raz przeczytałam coś tak sensownego o pierwszej części Szybkich i Wściekłych na tym forum, a jestem tu od 6 lat...

Obejrzałam mnóstwo filmów o wyścigach, klasyków czy też zwykłych produkcji i moje wnioski są takie same - nie było wcześniej filmu, który pokazywałby coś takiego i przede wszystkim tak wpłynął na "tuningową modę" w tamtych czasach. To jest film kultowy... Niestety daleko odbiegający od teraźniejszych fantastycznych części.
No, ale Rob Cohen miał wtedy wizję, którą chciał przedstawić. Kawałek papieru z tytułem Racer X. To miał być film o wyścigach i o ludziach.
Właśnie przed chwilą obejrzałam sobie ten film ponownie i po tylu latach śmiało stwierdzam, że wciąż ma on swoją duszę :)

Pozdrawiam

luka_grobl

Ten film ogląda się też dla kultowych aut z lat 90:
Nissan Skyline 99
Mitsubishi Eclipse 95
Toyota Supra 94
...
Trochę dla motocykli:
Honda Fireblade 98
Yamaha R1 98
Lata 90 złote czasy motoryzacji...

matulka

mi sie za to najbardziej Tokyo Drift podobal oraz te nowe czesci w Hobbsem :P

ocenił(a) film na 10
KysiuS

Jedynka jest już kultowym filmem, nie mogę się oprzeć gdy leci w TV i zawsze ją oglądam, dwójka jest gorsza od pierwszej części a trójka na początku gdy wyszła do kin wydała mi się słaba ale z biegiem lat i oglądań po raz kolejny tego filmu `coraz bardziej mi się podoba i chyba w moim rankingu awansowała na 2-miejsce, bo powyżej trzeciej części nie chcę oceniać bo to już nie te klimaty...

ocenił(a) film na 7
Pietro1906TS

4 i 5 najlepsze :)!

ocenił(a) film na 10
LeoMessi86

zależy jak kto patrzy, to już bardziej sensacyjny film niż o samochodach. Auta sa tylko dodatkiem albo tłem dla fabuły.

Pietro1906TS

dokładnie

ocenił(a) film na 8
KysiuS

Dla mnie 1 i od 5 do 7

ocenił(a) film na 8
matulka

Mi też jak na razie jedynka się najbardziej podobała, tyle że jeszcze nie oglądałam wszystkich części

ocenił(a) film na 7
matulka

Pierwsze dwie części 7/10, Tokio Drift nie liczę, 4 i 5 część najlepsze 8/10... 6 część najsłabsza - 6/10... Parodia Supermana w wykonaniu Toretto mnie rozwaliła...

matulka

dumb bitch

ocenił(a) film na 8
matulka

zgadzam się w 100%. Jedynka jest zdecydowanie najlepsza i wciąż po latach dobrze się ją ogląda. Pozostałe części są już przesadzone, a niektóre zbyt przesadzone, no ale sentyment do aktorów i do klimatu z pierwszego filmu jest tak duży, że kolejne części też chętnie oglądałem.

matulka

Według mojej opinii jedynka jest również najlepsza. W żadnej innej części nie zbliżyli się do poziomu tego filmu. Powinni wrócić w najnowszej części do korzeni - nielegalnych wyścigów. To odświeżyłoby film, który staje się monotonny.

ocenił(a) film na 8
rafiq11

Dla mnie 1 i od 5 do 7

ocenił(a) film na 10
matulka

Wiecie co jest najlepsze w 1? Nie fabuła, nie gra aktorska, nawet nie samochody, ale to w jaki sposób jest nakręcony ten film. Gdy oglądam scenę śmierci Jessego, po której bohaterowie ruszają do akcji to aż mnie ciary przechodzą - muzyka która jest mega oryginalna i dobrana wręcz perfekcyjne do każdego ujęcia..Soundtrack do tego filmu właśnie często słucham. BT zrobił genialną robotę, posłuchajcie BT- The Fast and Furious - to jest ta muzyka ze sceny z helikopterem, albo Deep Enough, Mercedes Benz, Ja Rule - Life Ain't a game i masa innych. o właśnie Organic Nurega ze sceny pierwszej imprezy u Torretów po wyścigu... No i to co najważniejsze - kamera, świetnie jest to wszystko sfilmowane . Scena Charger vs Supra - kultowa. Późniejsze części są b.dobre, zwłaszcza 4 i 6.. Dużo lepsze jeśli chodzi o tuning samochodów, dużo lepsze pod względem akcji ale jednak muzyka Tylera jest po prostu dobra, tak samo te wszystkie ujęcia - mam wrażenie, że to jest kolejny film zrobiony taśmowo jak Transfomersy. Wiem, że to nie jest film wysokich lotów ale mówię o klimacie - te wszystkie nowe części zostały "dosztukowane" ale to już niestety nie jest jakaś tam wizja reżysera. Tak ogólnie bardzo lubię filmy Roba Cohena, zwłaszcza F&F i XXX 1, to były niezłe filmy, nie ambitne na miarę Oscarów ale z klimatem, a tego brakuję kopiowanym dzisiaj na potęgę bezpłciowym filmom, do tego głupim - Furious 7 (walka na klucze to jakaś paranoja).

ocenił(a) film na 10
Putis_K

aha i dodam jeszcze, że wciąż uważam, że Saga powinna się skończyć na części 6. Wszystko idealnie zakończone, rodzinka razem, całość ma jakąś spójna fabułę połączoną. Część 7 jest zrobiona dla pieniędzy. Cierpi na tym F&F 1 jedna jedyna klimatyczna część. Jak to ktoś kiedyś śpiewał "trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść"

Putis_K

I znów się zgodzę. Tak w ogóle - sami aktorzy chcieli, aby Rob Cohen nakręcił kolejny film F&F, ale Universal Pictures się nie zgodziło. Marzeniem Paula Walkera było, aby Rob Cohen zrobił kolejną część i to samo powtórzył Vin Diesel po wypuszczeniu 7 części, w nadziei, że Universal zmięknie po śmierci Walkera i to dla nich zrobi :o
Niestety Universal patrzy na $$$ i efekty specjalne, więc zatrudniło kolejnego już reżysera :/ Rob Cohen nie jest może reżyserem wysokich lotów, ale lubię niektóre jego filmy. Polecam jeszcze Sektę i serial Miami Vice.
7 część jest beznadziejna moim zdaniem, 6 już taka była. A co do soundtracków to jedynka, dwójka i trójka miały takie utwory, że można ich spokojnie jeszcze do dzisiaj słuchać. Późniejsze filmy wypuszczały już tylko pojedyncze hity jak "Danza Kuduro", "We own it" i "Fast Lane", ale to i tak nie jest to samo, to nie jest ten klimat Los Angeles, to nie jest to samo...

W Los Angeles do dzisiaj jeszcze niektórzy próbują robić nielegalne wyścigi, ale szybko są ściągani przez policję. Kiedyś to była naprawdę wielka sprawa i dlatego powstał film. Teraz ludzie przenieśli się na drag-stripy i robią to legalnie. Poza tym na wszystkich zlotach, imprezach, pokazach samochodowych w okolicach Los Angeles, można spostrzec jak bardzo kultura "Fast & Furious" była tutaj spopularyzowana. W ogóle mnóstwo japońskich samochodów z młodziakami za kierownicą, tuning (może już nie taki kiczowato-oldschoolowy, ale wciąż w tym stylu), wyścigi na autostradach i kogokolwiek nie zapytasz, nie ma opcji, aby ktoś nie znał filmu F&F :) A miejsce, w którym kręcili pierwszą część - dom Toretta i jego bar - zachowuje klimat po dziś dzień. Piękny widok na Downtown LA i surowe, ale przepiękne budynki w Echo Park, East LA neighbourhood (Latynoska dzielnica) robią niesamowite wrażenie. Film pokazywał prawdę i chyba to jest też jego nieśmiertelną cechą :)

Pozdrawiam :)

ocenił(a) film na 10
Martitta_4

Wow nieźle znasz dzielnice LA :D W każdym razie to prawda, film b. dobrze oddaje taki słoneczny gorący klimat LA. Nawet nie wiem czy zauwazyłeś/aś, że to były czasy w których na twarzach aktorów było widać POT. Może to dziwne co napisałem, ale coś w tym jest bo np w Gone in sixty second (2000) było podobnie i innych filmach z tej epoki. Dzisiaj te nagrania mimo, że b. wysokiej jakości to jakoś nie oddają tego . Taki szczegół, nie wiem od czego to zależy ale w 1 FaF aż czuć, że w LA było ze 30 parę stopni w momencie nagrywania ..

Putis_K

Nigdy nie zwróciłam uwagi na pot, ale faktycznie kojarzę inne filmy, w których był pokazany. Słuszna uwaga :)
Znam dzielnice Los Angeles, bo od niedawna mieszkam w okolicy i oczywiście trip Fast and Furious postanowiłam sobie zrobić :)
Została mi jeszcze restauracja, która jest pokazana w momencie, kiedy Brian ściga się z czerwonym Ferrari i potem zajeżdża do restauracji Neptune's Net. Ta restauracja istnieje naprawdę i faktycznie jest położona przy Pacific Coast Highway, kawałek za Malibu. Jest jeszcze kilka pojedynczych obiektów, które fajnie jest zobaczyć, ale dom Torreto i jego bar wyglądają prawie identycznie jak w filmie, co jest fantastyczne :)
A co do pogody to faktycznie mogło być tak ciepło w momencie nagrywania - tak jest przez większość roku.

Martitta_4

https://blogrewolucji.blogspot.com/2021/11/szybcy-i-wsciekli-5.html i https://blogrewolucji.blogspot.com/2021/12/aliens-vs-avatars.html

ocenił(a) film na 8
matulka

Dla mnie 1 i od 5 do 7

matulka

https://blogrewolucji.blogspot.com/2021/11/szybcy-i-wsciekli-5.html i https://blogrewolucji.blogspot.com/2021/12/aliens-vs-avatars.html

matulka

Właśnie obejrzałem go pierwszy raz po 22 latach i stwierdzam, że jest lepszy niż większość tego kiczu który się obecnie tworzy.

ocenił(a) film na 8
matulka

To były czasy... Szybcy i wściekli, Need for Speed: Most Wanted. Scena zatrzymania Braiana przez policję kojarzy mi się z początkiem GTA: SA.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones