Za każdym razem ogromne wrażenie robi na mnie ta nieodparta potrzeba ludzkości, by wyrażać swoją opinię, gdy nie ma się właściwie nic do powiedzenia.

Raczej tania prowokacja i chęć zaistnienia. Próżność do kwadratu.

Skoro już obejrzałaś film, dałaś mu najniższą ocenę z możliwych a do tego założyłaś na ten temat post na forum, to chyba powinnaś powiedzieć coś więcej. Skoro do powiedzenia masz tylko tyle, to nie widzę powodu tego tematu. Rozumiem, że film nie każdemu przypadnie do gustu, ale ta ocena w połączeniu z twoją wypowiedzią wskazują tylko i wyłącznie na to, że ocena pokierowana jest tym,że film opowiada o relacji dwóch facetów. Innej możliwości naprawdę tu nie widzę. Bo przynajmniej za scenografię czy na prawdę świetną grę film zasługuje chociaż na trzy. Napotkałam lata temu taki temat na stronie Iana McKellena 'Świetny aktor ale z wiadomych względów daję 1.' Czy tutaj nie spotykam czegoś podobnego?
Może powiedz więc coś więcej, wyraź swoją opinię tylko tak by miało to jakiś sens, powiedz co ci się tak bardzo nie podobało.
Ja oceniając La la land na 3 potrafiłam moje zdanie uzasadnić. Pewnie wiele osób się z moimi odczuciami totalnie nie zgadzało, no ale nie o to chodzi. Ja z przyjemnością przeczytam konkretnie co w CMBYN było takie beznadziejne, ale twoją obecną opinię można skwitować bardzo prosto: To było gówno.

Czyli jednak miałam rację. W tym filmie nie zauważyłam niczego z tego co wymyśliłaś. Czy by cie gejem było traktowane tutaj jako atut? Zdecydowanie nie. A porównywanie związku dwóch mężczyzn do zoofilli jest strasznie niesmaczne. Jak można porównywać decyzję dwóch mężczyzn o byciu ze sobą do wykorzystywania zwierząt, które nic nie mają do powiedzenia. Do pedofilii filmowi też daleko, bo nawet w Polsce by była o tym mowa to osoba musi mieć poniżej 16 lat, a we Włoszech 15 lub nawet 14.
Twoja odpowiedź niestety komoletnie nie wyjaśniła mi tego, dlaczego film zasługuje na 1. Jedyne co wciąż nasuwa mi się na myśl to '1 bo geje'.
Kojarzę osobę Witkowskiego, i nie wiem czym on się niby różni od innych osób lgbt. Przecież swojej orientacji nie ukrywa a z tego co kojarzę potrafi być mega ekstrawagancki jeśli chodzi o strój.
Na szczęście mam swój rozum i swoje zdanie, i nikt mi nie wmówi, że geje są obrzydliwi czy chorzy.

Jak dla mnie, faktycznie nie musisz mówić nic więcej, wystarczająco bzdur już wyartykułowałaś.

"Kto ma gówno w głowie, ten i gówno powie" :)

Dokładnie;) I nie ma co dyskutować z takimi "ludźmi"

Film to przede wszystkim ogromne i bogate wrażenie estetyczne i nieopisywalna głęboka duchowo znajomość prawdziwie wolnych ludzi. Jestem bardzo konserwatywny w swoich poglądach człowiekiem, ale nie domyśliłbym się nigdy i niedopatrywałbym się tutaj banalnej historii o homoseksualistach.