PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=779394}

Tamte dni, tamte noce

Call Me by Your Name
7,6 124 535
ocen
7,6 10 1 124535
7,7 50
ocen krytyków
Tamte dni, tamte noce
powrót do forum filmu Tamte dni, tamte noce

Po dwóch latach obejrzałem ponownie film i zmieniłem ocenę z 6 na 7 i zapiszę tutaj co mi się podobało, a co nie. Zacznę od pozytywów.

Na pewno zwróciłem uwagę na to, jak luźne i przyjazne międzyludzkie mieli tutaj praktycznie wszyscy. Ojciec i matka Elio normalnie potrafili z nim rozmawiać, praktycznie o wszystkim, chyba jedyne, o czym Elio się bał mówić, to o pociągu do Oliwera. Widzimy tu sceny z proszenia o wodę przypadkowej kobiety, jak jakiś starszy mężczyzna chwali się Elio jaką to rybę złowił, no i widzimy przede wszystkim Oliwera, który w nowym miejscu z każdym potrafi nawiązać relacje, jakby gadał z nimi od lat. Naprawdę spodobała mi się ta otoczka, słoneczko, brak internetu, relaks i brak agresji czy czegoś w ten deseń wśród tych ludzi. Zauważmy chociażby scenę, gdy Oliwer idzie do Elio i po drodze przejeżdża ręką po jego ojcu - drobny gest, ale wskazuje, jak lekko się wśród nich czuł i jak wszyscy dobrze się tam traktowali, nie wspominając już o pożegnaniu "later", na które Elio zwrócił na chwilę uwagę. Kolejnym pozytywem filmu był dla mnie sam fakt pokazania, że osoby innych orientacji to też ludzie, po prostu potrafią się zakochać nie tylko w płci przeciwnej. Mógłby każdy homofob taki film obejrzeć, choć znając takie osoby, niewiele by im to pomogło, albo by wyłączyli w połowie. Poza tym sceny podczas wycieczki, odjazdu pociągu czy rozmowy Elio z ojcem - były naprawdę dobre. A sama ta rozmowa, a może monolog, była nagrywana praktycznie ciągiem, było to mega klimatycznie zrobione no i słowa wypowiedziane przez ojca miały sens, myślę, że każdy z nich może wyjąć coś dla siebie.

Teraz minusy - po pierwsze, tak jak już jeden użytkownik napisał, trochę dziwnie to wygląda, że starszy typ zaczął kręcić z 17-latkiem (nie wiem ile miał lat ten starszy). Nie wiem też jak wyglądał wtedy wiek zgody, ale faktycznie ktoś mógłby uznać, że wykorzystał zagubionego nastolatka. Kolejny minus to fakt, że film dla mnie się trochę dłużył, oglądałem go dwa razy i akurat za drugim razem mi to podpasowało, ale za pierwszym razem po prostu mnie to nudziło. Pojedyncze dobre sceny czy końcówka mocno nadrabiały. No i ostatni minus to to, jak Elio mówił coś do Oliwera przy fontannie, a on nagle się zorientował, o co chodzi. Prawdopodobnie to po prostu ja jestem głupi, ale ja na miejscu Oliwera bym się nie zorientował, o co chodzi :P

Aa, no i do pozytywów dodam, że soundtrack ogólnie dobry, choć w głowie utkwiły mi piosenki z ich podróży w górach i spod ogniska, są naprawdę dobre.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones