Krótka historia czasu Stephena Hawkinga. Tytuł brzmi bardziej kusząco, niestety sama fabuła jest mocno lakoniczna i razi oficjalną i zbyt pospolitą formą. Owszem Felicity Jones to ładna aktorka i przykuwa uwagę, niczym Megan Fox. Pozatym tym nie ma nic ciekawego, film jest bardzo przeciętny.