Oniryczny, psychoseksualny thriller o fascynacji innym światem, odkrywaniem swojej tożsamością, odkrywaniem paranormalnych zjawisk w samej sobie i homoseksualizmem, wychodzenie z kręgu konserwatyzmu i religii.
Thelma przyjeżdza do Oslo studiować, pochodzi z dalekiej północy, odizowlowanie i egzystowanie z naturą i śniegami, silnie zakorzenione konserwatywne wychowanie i religijność. Zjawisko paranormalności towarzyszy dziewczynce od dzieciństwa, początkowo nie jest to dla niej zrozumiałe, przez rodziców hamowane i wycofywane .
Zmiana otoczenia i brak "kontroli" rodzicielskiej nad córką, swoboda, otoczenie rówieśników, otwieranie się nowych perspektyw i horyzontów ale też pułapek, które kuszą i czyhają na młode, niewinne jednostki.
Thelma zaczyna zauważać u siebie pewne zmiany, zaczynają się wokół niej zdarzać dziwne rzeczy, ( dwutorowa fabuła przeplata współczesność z retrospekcją dzieciństwa, historia babci) fascynacja i jednoczesny strach , empatyczność, wyzwolenie i ujście sił ponadnaturalnych osiąga apogeum.
Odsłanianie, odtajnianie jestestwa obnaża pragnienia Thelmy.
Wchodzimy w umysł bohaterki z kunsztownością, maestrią, iluzorycznością obrazów nawiązujących do biblijnych czy symboliki armagedonu, by przejść do artyzmu z erotyczno - seksualną sensualnością, dopieszczaniem.
Zmysłowość kadrów utrzymana na pograniczu oniryczności, surralizmu i apokalipsy.
Harboe doskonale zagrała , doskonałe zdjęcia, świetny montaż.
Kolejny niezwykły film J. Triera