Twórcom nie zależało na tym, by widzowie się cieszyli, tylko, żeby wydawali kasę na takie coś...Fabuła nie ma sensu, brakuje Sama i innych, Autobotów też nie ma za dużo, za to więcej Decepticonów, ale nie da się ich odróżnić. Galvatron to jakiś gadający komputer-zabawka i jest nudny. Tylko wygląd robotów może zachwycić, a poza tym nie czuć klimatu oprzednich produkcji.