Lucas Hedges grał w Manchester by the sea - zachwyty, oskary... bla bla
Teraz gra w 3 billboardach... Przypadek? Nie sądze ;)
A tak na poważnie, film przeciętny i uważam, że jest trochę tak jak przed rokiem z Manchester - teraz w 3 billboardach wszyscy na siłę szukają wyjątkowości.