infantylne/baśniowe sceny, osłabiające dla mnie przekaz filmu.
Można było stworzyć ekscentrycznych wujków, ale tu niestety zostali mocno przerysowani.
Szczególnie Hub to taki "Książę z persji: Piaski czasu" tyle że bardziej bajkowy.
Lub "Indiana Jones" w wersji dla dzieci.
Scena z lwem absurdalna, kupili lwa tylko po to aby go zastrzelić w ...klatce.
Stary Hub , pokonuje wręcz czterech młodych zadymiarzy, ręce opadają,
nawet jeśli był świetnie wyszkolony, to w jego wieku , nie mogło to się udać.
Haley gra niestety dość sztucznie, szczególnie pierwsze 15 minut filmu.
Szkoda mi filmu z wyżej wymienionych powodów, gdyby był poważniejszy to pokusiłbym się o ocenę 7.