Estetycznie to trochę takie “Pamiętniki z wakacji” w wersji Ulricha Seidla. Lato na tureckiej riwierze, gdzie w towarzystwie krewnych i przyjaciół bawi się grupa całkiem majętnych Duńczyków. Mają do dyspozycji ładny apartament oraz szeroką gamę atrakcji, jakie oferuje nadmorski kurort. Trudno jednak odczuć tu atmosferę...

plakat!

Scena gwałtu, stercząca pała wkladana przemocą do ust kobiety i sperma tryskająca na twarz tejże kobiety, tylko tyle z tego filmu wyniosłem. Prowokacja w tych czasach ciągle przynosi sukces. W jakich my czasach żyjemy, ze takie "pornusy" dostają nagrody? Żałosny festiwal.

co za szmatlawiec....kto to oglada wogóle???lewusy??chyba tylko

Można było to lepiej zmontować.

Bez pomysłu i przynudza ! Jakieś to wszystko nienaturalne,sztuczne ...miejsce i ludzie ? Skandynawia trochę się różni od europy ... Film obejrzeć można ? Ale szału nie ma !

Powiedzcie mi, jak to jest z tą sceną gwałtu? W wersji, którą obejrzałem ona została maksymalnie skrócona - nic praktycznie nie pokazano. Serio była tak kontrowersyjna, długa i bolesna dla widza?

Odstraszają. :-)) Odpuszczę sobie.