Dziwny facecik z dziwnym "liczydłem" bawi się w coś w rodzaju voodoo.
Bardzo kretyński rytuał. Żałosny. Trzecioklasista pewnie by coś lepszego wymyślił.
W tym filmie największe wrażenie robi BYK. Poza tym film sztywny , bzdurny i nieciekawy.
A i w ogóle to Wakewood pisze się razem. Tak przynajmniej było na tablicy informacyjnej przy wyjeździe z miasta.
Dokładnie, odniosłam to samo wrażenie. Zero jakiegokolwiek napięcia, klimatu, film beznamiętny, nijaki.
Może nie tyle plakat co ten chwytak który im zakładali :) nie chciałbym takiego nosić
Chwytaka też bym nie chciała. No, ale na razie nie jestem zombie, więc nie muszę. O, a narodziny były nieestetyczne.
Raczej chwytak ci nie grozi ;p
Co do narodzin to chyba była jedna z żywszych scen w filmie troszkę hrrorowato przez moment było , ale podkreślam słowo "troszkę"
Taka jest ocena, gdy oczekuje się efektów, nekromancji, czarów i deszczu meteorytów. Jesteś kretynem, tyle w temacie.
Niemożliwe ! Czuję się zaszczycony , że tylko ja zasłużyłem na na tego typu post z Twojej strony.
Jestem troszkę dłużej na FW od Ciebie , a jeszcze nikogo nie zdążyłem obrazić. Zbastuj troszkę , bo nazywając mnie kretynem obrażasz też moją dziewczynę , bo to nasza wspólna ocena (jeśli chodzi o ten film).
No i czy ja gdzieś napisałem , że oczekiwałem jakiś "kosmicznych" efektów. Film mi się nie podobał i tyle. Przyjmij to do wiadomości.
Małolacie.. to moje drugie konto.
Wcale nie dziwię się, że twoja dziewka również oceniła na 1. Pozostaję przy moim zdaniu ;)
PS. "jakichś".
To co mamy Ci gratulować czy wpaść w rozpacz, ponieważ masz drugie konto. Może konto zostało zablokowane przez Twoją "uprzejmość " do innych użytkowników. Nie ma co przyczepiać się do efektów, gdyż jest to niskobudżetówka. Co do samego filmu, to wieje nudą, brak klimatu...
Mojego charakteru nie znasz, nie ma nic wspólnego z ssaniem. ;) Czego nie można powiedzieć o twoim rodzimym..
A z czym lizaniem? Wow, ale mi pojechałeś. Jak gówniarz, bo tylko tacy zaczynają od rodziny. Mogę sugerować, że masz na myśli swoją rodzinę, a zapewne wujek do snu Cię tulił.
Nie opowiadaj rytuałów, jakie odprawia wujek z papą nad twoim łóżkiem po zmroku :D
No to miałeś niezły chrzest bojowy. Zapewne wszystko masz w domowym albumie rodzinnym;)
Daj spokój! Naprawdę nie warto się wdawać w tak beznadziejne gadki. Szkoda życia na takich typów.