Ale za końcówkę pomniejszam ocenę o 2. Jprdl jak można tak zepsuć film.

Zapowiadało się nieźle. Facet jedzie do swojej creepy mamusi mieszkającej na włoskiej prowincji, żeby przedstawić jej i reszcie creepy rodzinki swoją konkubinę i jej córeczkę. Hasztag tajemnice hasztag będzie strasznie hasztag ojej boję się. Nic z tego, Mimo, że taki motyw można bardzo umiejętnie poprowadzić, to tutaj...

ale jakim kosztem :(

zapewne takowa nastąpi, ale z jakim efektem? Zobaczymy. Pierwsza odsłona na swoim nie wygórowanym poziomie, do przodu, do przodu powoleńku, z przewidywalnymi schematami, aż do końca. Mógłby być jakiś element zaskoczenia, ale takiego trudno szukać. Na kontynuację aż tak specjalnie nie czekam, ale jak będzie z ciekawości...

Fajny klimat włoskiej prowincji, pełnej zabobonów, klątw i tragicznych historii

Trzymający w napięciu film z otwartym zakończeniem, dzięki któremu czekam na więcej!

lepszy niestety tylko 4/10max, coraz to gorsze horrory powstają, widocznie nie ma pomysłu na coś nowego.