PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11658}

Wiecznie młody

Forever Young
6,8 18 389
ocen
6,8 10 1 18389
5,8 4
oceny krytyków
Wiecznie młody
powrót do forum filmu Wiecznie młody

Wymarłe kino

ocenił(a) film na 8

Zastanawiałem się ostatnio czy coś stało się z moją wrażliwością, czy coś we mnie umarło? Bo gdzieś zniknęły emocje które odczuwałem podczas seansów. Dziś po obejrzeniu tego filmu uświadomiłem sobie, że nic się we mnie nie zmieniło. Kino się zmieniło, nie ma już tam wielkich emocji, takich które powodują gęsią skórkę. Na ten film czekałem i dobrze, że wpadł w moje ręce właśnie teraz bo pozwolił mi poczuć. Możecie pisać, że to kicz, familijny filmik, który nadaje się do jednorazowego oglądnięcia, dla mnie to coś więcej - to kino jakiego się już nie robi. Tęsknię za obrazami końca lat 80 i całych 90. Współczesne kino jest zdominowane przez efekty, to co liczy się dziś to jakość obrazu, puder na twarzy aktora i masa szczegółów jakie twórcy wciskają w swoje filmy co czyni z nich "wypchany worek".

ocenił(a) film na 8
evil_5

Dobrze to ująłeś, dokładnie tak samo myślę ;)

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
indyjoe

tak!

evil_5

po części się zgadam, częściowo nie. Nadal robi się świetne filmy, tylko trzeba się trochę wysilić, żeby je odnaleźć.

Private_Witt

o dziękuje. to samo chciałem dodać

ocenił(a) film na 6
evil_5

czasy są inne niestety,wszystko się zmienia na gorsze

evil_5

wlasnie ogladam ten film i nie moge sie jednak powstrzymac od rozkminiania kwestii techicznych tego eksperymentu... goscia zamrozono na pare ladnych lat, bez kontroli jakiejkolwiek i bez gwarancji, ze facet to a) przezyje b) nie bedzie mial zadnych ubytkow w sferze psychofizycznej. Po latach, ktore potencjalnie sie znacznie wydluzyly ponad to, co planowano, dzieci przypadkowo otwieraja kapsule doprowadzajac do wdarcia sie cieplego powietrza i ogrzania sie wnetrza i delikawenta (co nastapilo super szybko), a do tego on sie budzi, serce samo bez zadnego problemu podejmuje prace, facet zachowuje sie tak, jakby dopiero co wstal po normalnie przespanej nocy. Wszystko swietnie pamieta, orientacje, mowe i cialo w kontekscie fizycznym ma w ogole bez zmian. Wszystko super, ale jednak widac, ze to jest watek stworzony tylko na potrzeby fabuly, nikt nie zadal sobie chyba trudu, aby zglebic jakos bardziej taka kwestie, a trzeba przyznac, ze pomysl jest naprawde ciekawy i takie eksperymenty naprawde zostaly podjete w historii medycyny... Moze sie troche czepiam i brzmi to malo merytorycznie, za co jakby co to przepraszam, ale cholercia no - musialam :D

Samarrita

Nie czepiasz, masz zupełną rację ale hibernacja to tło tego filmu i żeby miło się oglądało, trzeba na to popatrzeć z przymrużeniem oka :)

Samarrita

Moje dociekliwe ;)

evil_5

Dla mnie jeszcze takim "wymarłym' filmem jest "Ksiażę przypływów" z Barbarą Streisand i N. Nolte (1991)

Serce

w jakim sensie "wymarlym"?

evil_5

Mam takie same odczucie, sam się ostatnio nad tym zastanawiałem. Czy to może przez mój wiek stałem się mniej wrażliwy, że stałem się realistą, nie wierzę już w miłość dwojga osób i przeznaczenie tak jak za kiedyś. Ale faktycznie to nie my a filmy się zmieniły, bo po ich obejrzeniu, wraca nadzieja..

jack_ryan

Też się nad tym zastanawiałem, nie raz. Ostatnio obejrzałem "Before Sunrise" i znów dostałem łopatą w łeb, chyba bardziej nniż za pierwszym razem. Czas chyba przypomnieć sobie "Forever Young".

lukas77

Uwielbiam melodramaty a tego chyba nigdy nie oglądałem albo mi pamięć szwankuje. Zapuszczę sobie w kolejny samotny wieczór;)

ocenił(a) film na 9
jack_ryan

Ziomus to nie filmy sie zmienily a zmienili sie ludzie. Rosna nam nowe pokolenia ktore inaczej patrza na swiat niz wczesniejsze pokolenia. Trzeba tez zaznaczyc ze w obecnej kinematografii najbardziej liczy sie kasa ze sprzedazy biletow. Wytwornie nie interesuje ze numerem jeden powinno byc przeslanie i tresc. Ma byc widowiskowa wydmuszka o wszystkim i o niczym byle tylko kasa sie zgadzala. Jasne ze nawet teraz co jakis czas powstaja madre ambitne nie komercyjne filmy ale niestety przechodza bez echa i tylko nieliczni sie dowiaduja ze takowe filmy powstaly. Jestesmy zalewani 'gów...ami zapakowanymi w ładne sreberka' bo komercja stala sie przeogromna. Na cale szczescie mozemy sobie wrocic do starego lepszego kina i nikt nam nie kaze latac do kina na mega-hity ktore tak naprawde sa fabularnymi mega-gniotami.

evil_5

Święte słowa. Dzisiaj żeby znaleźć ambitne filmy, trzeba nieźle się napocić.

użytkownik usunięty
evil_5

Wzruszające słowa. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
evil_5

Odczytałem ten post po 8 latach od kiedy to napisałeś i nie zgadniesz. Pierwszy raz obejrzałem ten film i oglądając go miałem dokładnie takie same przemyślenia. Trochę naiwny, trochę niewiarygodny, ale ten klimat, te emocje od razu skłoniły mnie do przemyśleń jak Twoje :) Gdzie się podziały tamte filmy. Oglądając to trochę czułem się jak bohater tego filmu, że chyba nie pasuje do tego świata, albo coś przespałem.. No cóż, przynajmniej miło mi wiedzieć, że nie jestem z takimi myślami sam na tym świecie heh i za to dzięki :) pozdrawiam Cię i życzę jeszcze wielu takich emocji i wielu podobnych seansów jak ten.

ocenił(a) film na 8
lia_7

tak, dokładnie!

ocenił(a) film na 7
evil_5

Post sprzed 10lat, a robi się jeszcze bardziej prawdziwy.
Też tęsknie.

ocenił(a) film na 7
evil_5

Dziwi mnie, że do destrukcji światowego kina najbardziej przyczynił się człowiek, który do tego filmu stworzył scenariusz

agrutko

J.J. Abrams ma tak samo mierny warsztat jako scenarzysta jak miał wtedy. Rozumiem przymknąć oko ale w tym filmie to trzeba nie oko a oczy przymykać i brać wszystko w naprawdę duży nawias. Nie ma poczucia naturalności biegu zdarzeń, dzieje się coś by mogło zadziac coś i tak cały czas. Zmierzam do tego, że w tym filmie widać scenarzystę, który jakby na bieżąco tworzy fabułę. Pojawiają się ciągle daleko idące uproszczenia, które zebrane razem zwyczajnie irytują.

evil_5

W dzisiejszym kinie brak fabuły, za to nadmiar efektów specjalnych.
Lubię sci-fi ale filmy pokroju Obcy 8 pasażer nostromo, gdzie fabuła i klimat jest kluczowy nie zdarzają się już w dzisiejszych produkcjach.
Kiedy producenci zrozumieją, że wybuchy i "nawalanki" to nie kwintesencja filmu, a jedynie dodatek.
Nawet superprodukcje warte miliony nie są warte obejrzenia, jeśli nie ma w nich żadnego sensu. Takie jest moje zdanie i dlatego tęsknię za filmami z klimatem, dobrą fabułą i efektami specjalnymi w stylu: Łowca adroidów, Obcy, Coś, Moon itp.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones