"Wojenny biznes / War. Inc." (2008) - w świecie gdzie korporacje (nowe supermocarstwa dysponujące własnymi siłami zbrojnymi) żądzą światem, nikt już nie ukrywa, że wojny toczone są dla pieniędzy.
Gdzieś na Bliskim Wschodzie w fikcyjnym państwie zawodowy zabójca na usługach chciwego koncernu męczy się z otaczającym...

... ten film jest jedną wielką metaforą , nie można go odbierać
dosłownie... jak dla mnie jest BDB. Polecam osobom które potrafią myśleć...

Scenariusz bardzo ciekawy. Fajnie czasami oglądnąc coś takiego, nie wolno brac tego filmu za bardzo na poważnie tak w sumie to daje do myślenia.
PS. John Cusack-James Błąd- super parodia. A piosenka o bombie...boki zrywac
POLECAM

Druga strona medalu "Amerykańskiego Snu". Gorzka refleksja nad działaniem korporacji, które chcą więcej i więcej pieniędzy, niezależnie od źródła ich pochodzenia. Polecam! 9/10

Rozumiem, jeśli komuś nie podchodzi ten typ humoru. Dla mnie- bomba. 8/10. Powoli się rozkręca, ale od połowy dużo motywów na pełnej wixie ^^. Dobre zdjęcia, miażdżące połączenie muzyki i scen w filmie. Dla koneserów absurdu. Polecam.

Ten film to satyra na amerykańską politykę w Iraku i Afganistanie. Trzeba orientować się w sytuacji politycznej w tych rejonach i rozumieć amerykańskie poczucie humoru żeby skumać ten film. Jeżeli się to załapie to jest genialnie. Jak dla mnie 9/10

inteligentny humor owszem ale nie dla kazdego mnie zmeczył w połowie, miałem nadzieje na coś lepszego 2/10 :/

wykonanie fatalne miało być pastisz a wyszła parodia parodii 3/10

ale wyszło z tego niewiele.mało w sumie
cholera,naprawde lubię Johna Cusacka, i choc scenariusz ne musial byc od razu taki lichy,ale wykonanie to juz kanał
wiele tutaj analogii do GROSE POINTE BLANK-motyw glownego bohatera, Joan Cusack w tle, jednak zdecydowanie ponizej oczekiwań
4/10
sorry Johnny

Dziesiaj premiera w USA, ciekawe czy doczekamy się polskiej premiery ;))

bardzo sie zawiodlem, film jest nudny, smiechu tyle co kot naplakal, poza kilkoma (naprawde kilkoma) scenami nie ma tu nic ciekawego...
nie podoba mi sie polityka usa i lubie satyry, ale naprawde mimo najlepszych intencji nie moge tego filmu polecic, o czym z zalem donosze :/

Co do Johny'ego to mam z nim od zawsze pewien problem. On prezentuje się tak, że gdyby podniósł broń na wyciągniętej ręce to ona by go przeważyła (również film "Grosse Pointe Blank") albo tak, że jak usiądzie przy barze to po pierwszym drinie przybiłby gwoździa bądź spadł z krzesła ("Zmęczenie materiału"). Ja wiem, że...

W skrócie postaram się wypowiedzieć na temat filmu.
Jeśli chodzi o moje odczucia, to jest on słaby tak 3/10.
Wydaję mi się, że nie jest to dobra opcja na zimowy wieczór.
Po pierwsze nie rozumiem w ogóle pomysłu na film... Fabuła jest dosyć krucha i trudno się nią fascynować...
Wg mnie szkoda czasu, lecz jeśli ktoś...

Film totalnie skopany, szkoda czasu, lepsza Barbie! Uwierzcie.

film propagandowy dla ciemniaków , czego wy się w tym shitcie doszukujecie .Jakichś wielkich przesłań , dno i metr mułu ,
taki Tarantino dla bezmózgów jeszcze w zombiaków powinni się zamieniać i byłby komplet.

film jest jakims nieudolna proba robienia filmu ala Stanley Kubrick
"Doktor Strangelove, lub jak przestałem się martwić i pokochałem bombę"

No niestety film rozczarowujący! Obsada naprawdę świetna i aż ciągnie człowieka do oglądania jak słyszy nazwiska : Tomei , Cusack, Kingsley, Duff! Ale co ... no właśnie nic! Cusack zawiódł mnie chyba po raz pierwszy, bo do tej pory byłem jego wiernym fanem! Kingsley też w spadkowej formie bo widać od jakiegoś czasu gra...

WOJENNY BIZNES to film, który trafia do nas prosto na DVD. Obraz nie znalazł uznania ani w amerykańskich widzów, ani też (tym bardziej) tamtejszych krytyków.
Obraz ten to w zasadzie dzieło Johna Cusacka, które jest współscenarzystą, producentem i głownym aktorem tego filmu. Reżyser Joshua Seftel był na planie tego...

Od początku nie wiadomo o co tak konkretnie chodzi i co ten film ma przedstawiac?? kompletna glupota i nieład, a przytym zero komedii. Nie można tego nawet nazwać parodią czy satyrą. Dziwi mnie,że Cusack zagrał w czymś takim. Fabuła jest o kant dupy i do tego durne dialogi, naprawde porażka. :/