Ten film ma wiele fajowych tekstów i scen. Mój ulubiony to np.
"trzeba
było
kupić
Wiewiórkę"
wiesz co z calym szacunkiem ale ten tekst byl najgorszy z calego filmu, wogole niesmieszny i zalosny a Łupi Goldberg to najgorszy typ tego filmu.!
Film był super! Wiewióra wymiata! Jak zabrałem kasetę z filmem do szkoły i oglądaliśmy na lekcjach to z tego chyba najbardziej się brechtali :P
do minowego to było :)
I macie racje, gość nie kupił wiewiórki i gada głupoty. A WHOOPI Goldberd to świetna aktorka! Jak większość w tym filmie.
Ja lubię:
* -"Lucy Twoja fryzura!"
-"Dziękuję"
-"Nie, pali się!!"
* "Jest w fazie świstaka"
nie mogę sobie nic więcej narazie przypomnieć, a ze scen:
* muzeum Klausa Barbie'ego
* cały gag z autem Hitlera i spotkaniem weteranów II WŚ
* autokar
* helikopter
itp wogóle cały film jest świetny, poprostu wymiata pod względem komedii
Moim zdaniem, najlepsze jest to:
Amy Smart: oł oł
Breckin Meyer: nie ołoł, napraw ołoł:D
Ogólnie to mój najlepszy tekst z filmów. Baardzo podobał mi się Klaus Barbie:)) Film najlepszy!!
praktycznie podobała mi się cała rola whoopi goldberg jednak z tekstów...będę musiał się zastanowić...
Nie jesteśmy Wariatkami(...)Każ mu Otwierać Albo zgniotę jak Karalucha!!!
muzeum barbie;)trzeba było kupić wiewiórke...przez przypadek przełączyłam na puls, a tam akurat wyścig szczurów
moim ulubionym tekstem było:
trzeba było kupić Wiewiórkę", ten zakład z ta prostytutką (alcaprim) :D,gag jak wylądowali na zjeździe weteranów drugiej wojny swiatowej,muzeum klausa barbiego, jak owen (gooding.jr) wciskał te kity temu kierowcy autokaru że mu żona rodzi :D,scena z helikopterem jak any potraktowała sowojego chlopaka :). Troche tego jest :)."3 rzesza na parkingu nie dobrze nie dobrze"
a no i ja zapomniałem o:
-Kochanie zepsułas telefon
-Nic nie szkodzi mam zapasowe ;P
Ale Ten film praktycznie każdy tekst ma dobry......................... .............................. .............................. .............................. .............................. .............................. .............................. ....................
moje ulubione sceny to te z Enrico Polini :) co za piękny pokój! widzieliście ten pokój? o! mini kutasiki! :) a jak wskoczył do tego pociągu! ;)
Mnie najbardziej podobały się teksty i gagi Jona Lovitza (Klaus Barbie, samochód Hitlera i spotkanie z weteranami :) Poza tym fjane było jak jechali z tym sercem hehe "Musimy znaleźć włóczęgę i go zabić, tylko gdzie jest włóczęga" hehe Ci co widzieli wiedzą o co chodzi
Moja ulubiona scena to jak ta rodzinka jedzie autem hitlera i mówi....ładna lesbijka...bestyjka:P
A potem wjeżdzają na zlot weteranów wojennych...:D
Wymiata!!
Mam kilka ulubionych scen, jak Jon Lovitz mówił na zjeździe weteranów wojny, wyglądało to jakby przemawiał Hitler. Ci bracia byli też świetni, jak rozwalili wieże, czy jak chcieli odyzkac kluczyk. Szczerzę mówiąc bardzo lubię jak ten Blaine krzyczał tak bo babsku. ;-)
Mi sie najbardziej podobał Gooding Jr (zresztą on mi się zawsze i wszędzie podoba :)
i ta scena w łazience:
-I daj mi jeszcze czapkę!
-Czapkę? Po co ci?
-Na jej...WAGINĘ! (Boże, on tak to powiedział, że myślałam, że umrę ze śmiechu :D)
no i z tą Barbi;) też było niezłe(szczególnie potem na zlocie weteranów)
z kolei wątek z wiewiórką niespecjalnie mnie rozbawił,ale ucieszyłam się, gdy zobaczyłam Kate Bates :)
Zgadzam się-scena w łazience wymiata!! Najlepszy tekst w filmie, to właśnie o WAGINIE-no rewelacja. Puszczałem ten fragment w kółko :)
Scena z Gooding Jr byla porazajaca. Rekord swiata. Pelna dynamizmu i swietnych gagow jak i zreszta caly film.
mi się podobało w ogóle wszytko i fajne jeszcze było jak jaś fasola mówił
- mini kutasiki
- serdelki koktajlowe
:)
wszystkie te teksty są świetne. nikt nie wspomniał jeszcze o tej biednej latającej krowie i całej akcji z balonem. Wyłam ze śmiechu! :D
moje ulubione to wszystkie w/w teksty i sceny i jeszcze jedna: kiedy na samym początku wszyscy stoją przed winda i udają, że wyścig ich nie interesuje, a potem ...."Who let the dogs out"!! od tego momentu zaczyna się film! I jeszcze ta muuzyczka "w grocie króla gór" gdy bracia utknęłi na lotnisku na tej antenie, radarze, nie wiem co to było... Cały film jest The best!! :P
Akcja z krową jest the best XD Jak się oblewali ŚWIEŻUTKIM mleczkiem...
Myślałam, że się uduszę ze śmiechu:DDD
Film w każdej scenie ma jakieś legendarne teksty :) ja wyłam na wszytskim związanym z Hitlerem xD czysta poezja ;p
Bezsprzecznie pierwsze miejsce wśród moich ulubionych scen zajmuje Gniew Dziewczyny :). W helikopterze. Myślałem, że umrę ze śmiechu, zwłaszcza gdy widziałem te "szatańskie" wyrazy twarzy aktorki.
Poza tym jest jeszcze muzeum Barbie, scenka z Hitlerem, numer Enrica Pollini z sercem, autokar z wariatkowa, akcja z radarem na lotnisku...
Dobiło mnie też zachowanie Randy'ego, kiedy go z rodzinką zatrzymała policja. Pyta gliniarza nonszalanckim tonem "jak szybko jechałem?", i... zaczyna udawać, że jest pedałem...
... motyw z sercem... cały, de best... poza tym ten duet jest jednym z lepszych jaki widziałem :):)
Wiele ich jest. Dla przykładu mogę podac : gag z prosba "fanki" "I love Lucy" o zatrzymanie autokaru z powodu checi skorzystania z toalety ; rozwalenie stacji napraw przez duet matka-córka pojazdem "Błyskawica-2"
Albo jak ten organizator robił prywatne zakłady o pieniądze z tymi jego kumplami np. jak lecieli samolotem i pilotował go jakiś amator i ten organizator sie pyta: "Kto na niego obstawiał ?" i jakiś facet mówi "Ja" i wszyscy mu biją brawo i są zadowoleni :)
Do Axel : to raczej chodziło o to kto pierwszy zwymiotuje a pilotował wyszkolony pilot jednak specjalnie wywoływał turbulencje czy cos tam:D
ale zakłady StClaire'a wymataja :D jak te pokojówki wisiały na karniszu :D
ale i tak.. wagina jest przeboska xDDDDD
z resztą film znam juz niemal na pamięć i ni cholery... nie widzę tam Deana Caina.. moze mi ktoś powiedziec gdzie się tam pojawia?:D
Pytałaś gdzie był Dean Cain?
To był chłopak tej od helikopetra. Ten w basenie z byłą.
A co do filmu. Oby takich więcej, bo tam każda scena była wesoła.
Pozdrawiam
według mnie, to oni się założyli, kto się pierwszy porzyga. bo potem dziękują pilotowi za pomoc (za symulowanie turbulencji)
najfajniejsze sceny to z weteranami i jak te dwie laski ukradly ta rakiete i takie zamulone wsiadly do autobusu dla chorych psychicznie i mowia "jechalysmy samolotem rakieta":) a pielegniarka "tak tak dzis na obiad vedzie makaron" ...ta scena mnie rozwalila. a ztekstow to "mini kutasiki":D
Wyścig szczurów to jedna z moich ulubionych komedii. Nie będę tutaj pisał o ulubionych scenach, bo było ich pełno :)
Chociaż najbardziej pękałem ze śmiechu podczas sceny z autem Hitlera.
"Miła lesbijka,yyy bestyjka xD"
Ta panika jak uciekali z auta przed MonsterTrakiem :]
"Jest w fazie świstaka" :D
"Mam go- jest taki twardy"
i wiele wiele innych :]
Ci miliarderzy fajne zakłądy robili :)
Zjazd weteranów drugiej wojny światowej:)
Scena z helikopterem:)
I scena, w której mechanik ma załatać chłodnicę
-"Ale czym?
-Mieszanką piasku i lepiku do opon.
-A skąd ja ci wezmę piasek?
- Hello? We're in a desert!"
Cały jest swietny!!Zaczynając od wiewiórek i muzeum Klausa Barbie'ego po samochód Hitlera i cała role Rowan'a Atkinson'a, az po scene z prostytutka xD!!Przez cały film mozna ryczec ze śmiechu!!Uwielbiam go!:)
Nie jest zabawny, ale rzeczowy...
"Cokolwiek byś robił w wyścigu szczurów, to sukces jest niepewny, lecz jeśli nic nie robisz - pewna jest porażka."
Świetna komedia - oglądałam kilka razy, za każdym razem śmiałam się do rozpuku. Od sceny z rachunkiem za nocne oglądanie "Afro whores" poprzez scenę z radarem, wyłudzanie czapki na waginę, fruwającą krowę, występ dla weteranów, aż po rozpacz Cleese'a na końcu - wszystkie kapitalne. Rzadko trafiam na komedię, którą chce się obejrzeć po raz drugi i która jeszcze bawi. :)))
Poza tym.. jest to jedna z niewielu komedii ktore nie są przesiąknięte erotyzmem a bawią do łez :D
"Honey! Kids need ya!" ;D
Zgadzam się, że to dobra komedia. A mój najlepszy tekst/scena to to jak atkinson jedzie z tym gosciem co go potrącił (jak wiozą serce), a kiedy ten gosc mowi do atkinsona...
Atkinson: Ale pędzimy, jak wicher!
- Mówiłem, że nie damy dupy!
Atkinson: Nie oddamy dupy! Superek!
- Zgadnij co ze sobą wieziemy?
Atkinosn: Mówiłeś! Dupę. Nie oddamy jej!
Mnie kilka scen zniesmaczyło, na przykład akcje z sercem do transplantacji. Natomiast pogoń helikopterem, sceny z rakietą, no i muzeum Barbie - rewelacja.
Ulubiony tekst: rodzinka w samochodzie Hitlera i ojciec: Nie przejmuj się, synu, to naziści, oni zawsze są wkurzeni, wkurzenie to ich zawód
mój absolutny faworyt to wątek hitlerowski i ta mała zadowolona: "jestem panią Hitler!"
Film jest genialny ;D
Moje dwa ulubione teksty to"
Trzeba-było-kupić-wiewiórkę
i Faza Świstaka ;D (Świstaki wystawiają łepek z norki ...)
i jeszcze muzem barbie (Jestem panią Hitler!)
A moje ulubione sceny to:
*oczywiście wiewióra ;D
*"Fajna lesbijka..." xD
*z krową i balonem ;]
*z tym sercem.
Ogólnie cały film jest świetny!
Jeden z moich ulubionych ;P
A moje ulubione sceny to:
*oczywiście wiewióra ;D
*"Fajna lesbijka..." xD
*z krową i balonem ;]
*z tym sercem.
Ogólnie cały film jest świetny!
Jeden z moich ulubionych ;P
najlepsza scena była na początku w hotelu jak ten miliarder mówił ze ziemie uderzy kometa i ludzkość wyginie a on wybrał ich sposród wszystkich ludzi swiata zeby z nim uciekli jego statkiem kosmicznym a potem wrócili a ziemie w celu rozmnażania sie haahahahah/
dobre tez było
kochanie -to auto hitlera,
i co z tego jemu juz nie będzie potrzebne /