Pomysł wyjściowy był ok niestety twórcy nie zrobili dobrego produktu wyszedł raczej zakalec. Poprawnie wypadli w epizodach Rooker i Coates. Reszta obsady gra na poziomie "zmutowanego 4 głowego rekina". Platanina fantazji głównych bohaterów wydaje się groteskowa. Film ani nie straszy ani nie rozbawia.