PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=379398}

Wyspa

Ostrov
7,4 13 655
ocen
7,4 10 1 13655
6,7 9
ocen krytyków
Wyspa
powrót do forum filmu Wyspa

Tak twierdzi wielu uduchowionych mistrzów, że poprzez cierpienie człowiek rozwija się najszybciej. Człowiek zadowolony cofa się tak naprawdę w rozwoju. Bohater dzięki temu, że pragnie odkupić swoje grzechy, dzięki gorliwej modlitwie zdobywa duchowe moce, moc uzdrawiania czy jasnowidzenia, zdobywa też wielką mądrość życiową, ale wszystko to okupione jest wielkim cierpieniem. Czy znajdzie kiedykolwiek ukojenie? Film naprawdę wart obejrzenia, polecam tym co nie uczestniczą w wyścigu szczurów i trochę zastanawiają się nad sensem życia.

mahadeva

Twoim zdaniem będąc szczęśliwym nie da się rozwijać? Ja właśnie od kiedy zacząłem doceniać swoje osiągnięcia dostałem "kopa" do działania i staję się coraz lepszym człowiekiem. Użalanie się prowadzi moim zdaniem do zaniechania rozwoju i chęci działania, bo zwyczajnie "po co mam się starać skoro i tak wyjdzie jak zawsze".

ocenił(a) film na 9
Matrixiu

Jest jeszcze postawa człowieka zadowolonego z samego siebie. Skoro jest idealny nie musi się zmieniać, starać, pracować nad sobą. I tak niepostrzeżenie dla siebie stacza się coraz bardziej.

Pytanie : Czy tylko cierpienie nas rozwija ?
Nie tylko.
Jednak cierpienie dokonuje tego najszybciej.

Człowiek powinien uczyć się na własnych błędach
jednak lepiej by było gdyby nie ponosił szkody i uczył się na cudzych błędach
najgorsze jest kiedy nawet własne błędy niczego w nas nie zmieniają.

ocenił(a) film na 7
torgal

Myślę że cierpienie może być impulsem do rozwoju, ale samo w sobie rozwoju nie powoduje. Cierpienie jest zazwyczaj znakiem że coś jest nie tak. Nie żyjemy po to aby cierpieć ale po to żeby się rozwijać. Niestety wielu ludziom potrzebny jest mocny kopniak żeby zaczęli się nad swoim życiem zastanawiać . Takiego kopniaka w życiu dają różnego rodzaju niepowadzenia, nieszczęścia i cierpienie. Oczywiście można z tym żyć ale wcale nie trzeba. O tym ten film niestety nie jest. Ale nie do końca.
Myślę że bohater filmu mimo poczucia winy był szczęśliwy i mimo umartwiania się cechowała go duża pogoda ducha. A że cierpiał. Myślę że tak chciał płacić za to co dostał. W końcu miał wolną wolę i mógł wybierać jak chce żyć. Myślę też że czasem ludzie chcąc wejść na drogę rozwoju duchowego potrzebują mocnej zmiany. Potrzebują różnicy między tym co było a nowym życiem dlatego czasem wybierają cierpienie. Sprzyja zresztą temu często poczucie winy na jakim wyrosła nasza cywilizacja. No i cierpią. W tym kontekście niesamowite wydaje się że niektórym z nich mimo tego hamulca udaje się coś osiągnąć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones