Jestem pełna podziwu, że film wyreżyserowała 20-letnia dziewczyna. Jest szczery, pełen autentyzmu charakterystycznego dla młodości życia chwilą. Wykrzyczana złość, niezgoda na to życie, które planuje dla nich społeczeństwo jest potrzebne, ale to tylko chwilowa ulga. Wyrwały się na moment po to, by zatrzasnąć wiele innych drzwi.
Ale te Twoje komentarze są żałosne, ale dla mnie bardzo cenne.
Każdy film, który wychwalasz nie nadaje się do obejrzenia, zatem nie muszę czytać innych "recenzji".
Weź ty się na chwilę "wyrwij na moment i zatrzaśnij za sobą drzwi" :)