"Niezrozumiałe jest dla mnie natomiast zakończenie. Dlaczego Geolog czekał na Kazika przy granicy? Co wniosła ta scena do całej fabuły filmu?"
Ja również nie rozumiem zakończenia...Poza tym film świetny.

UWAGA SPOILER Wiem, ze to opinia sprzed 12 lat, ale nie chodziło o to, ze geolog chcial gonpowstrzymac od przekroczenia granicy, czekal cala noc, wychlodzil organizm, a byl chory i umarl? Czyli chlopak jednak przyczynil sie do smierci czlowieka?

Geolog próbował powstrzymać chłopaka przed niebezpieczną próbą nielegalnego przekroczenia granicy. Traktował go przecież prawie po ojcowsku. Widzimy, że leży ze stróżką krwi płynącą z ust. Has zostawia nas z dowolną interpretacją tego zdarzenia. Pierwsze moje skojarzenie - został postrzelony przez wojsko przygraniczne, ewentualnie spadł kilka metrów z hałdy i śmiertelnie się potłukł. Myślę jednak, że Has w 1961 nie mógł jednoznacznie pokazać jak ciężko wyrwać się z PRL-u, bo cenzura. A geolog jest idealnym podsumowaniem tych wszystkich dążeń do realizacji zagranicznych marzeń o których mówią bohaterowie tego filmu. Świetne kino.