Co się z nim stało?
Ostatnia scena która była z nim to jak wsiadał do helikoptera po wezwaniu pomocy.
Po tym była jeszcze scena w helikopterze przypominająca o tym, że wykradł ostre naboje z broni Rolanda Tembo.
Jednak i tak nawet ta scena nie kończy z pełną gracją wątku tego bohatera. Czegoś istotnie brakuje.
Trzeba się zdać na domysły - skoro Roland wykonał swoją robotę, zakończył współprace z Lundlowem i odleciał do Kenii. NIck Van Owen po wylądowaniu śmigłowca w San Diego poinformował Hammonda co się wydarzyło na wyspie i pewnie przekazał zdjęcia, które dla niego miał zrobić. Chyba że aparat fotograficzny i kamera były w furgonie i uległy zniszczeniu gdy spadł z urwiska wtedy moje domysły muszą lec w gruzach.
PS. też uważam za nie wypał kończenie wątku Van Owena w tym momencie.