Nawet opis filmu. Nie zostaje on wyslany do rzymu, tylko do rumunii przez watykan.
"Kiedy młoda zakonnica odbiera sobie życie w klasztorze w Rumunii, nękany zmorami z przeszłości ksiądz i nowicjuszka, która ma właśnie złożyć śluby zakonne, zostają wysłani przez Watykan, aby zbadać tę sprawę".
Tak, nawiazywałem do opisu filmu obok plakatu, " Ojciec Burke zostaje wysłany do Rzymu, aby zbadać przyczyny tajemniczej śmierci zakonnicy. "
Bo to tacy sami spece jak na Onecie. Niespecjalnie kumają języki więc jak przeczytają Romania, to myślą, że chodzi o Rzym.