j.Lopez (ta jej nadąsana mina przez cały film grrr)i jej wilekie idee,nadzieje itp związane z tańcem na gwałt próbują wpłynąć na odbiorce uświadamiając jak bardzo pasja i miłość do tańca jest w stanie wpłynąć na człwieka....nie udaje im się to-przez to film jest jeszcze bardziej żałosny.Było kilka scen które mnie rozbroiły..nie mogłam opanować smiechu (Gere uczący sie tańca w kiblu z kolega z pacy "call 911!!":D i jeszcze innych scen-nauka tanca a kumplami z kursu) no i na tym koniec....film raczej słaby