Na początku zastanawiałam się czy to na pewno ten film, Cathy Weaver od razu pokazana jest jako mieszkanka tego miasteczka, nie ma nic o tym jak ją tam wkręcili i jak wpadli na to, ze to w tej mieścinie działa Ku Klux Klan. Momentami film jest nudnawy, za długie sceny ukazujące ludzi przesiadujących przy piwie w barze, mogło być lepiej.