Lato-jesień 1941 roku. Trwa oblężenie Odessy przez Niemców i Rumunów. Miasto jest odcięte od stacji pomp - woda jest racjonowana w niewielkich ilościach, pogoda słoneczna, na deszcz się nie zanosi. Do niewoli radzieckiej trafia rumuński oficer, który okazuje się Rosjaninem, którego rodzice wyemigrowali z Rosji w 1920 roku. Andriej - wychował się w Rumunii, skończył szkołę oficerską ze specjalnością dywersja i sabotaż. Nienawidzi faszystów ale "sowietów" także. Obrońcy Odessy muszą za wszelką cenę odbić stację pomp, której pilnują silne oddziały niemieckie i rumuńskie lub chociaż na jakiś czas ją uruchomić, żeby dostarczyć wody mieszkańcom i obrońcom.
Andriej, udowadnia, że potrafi uciec ale nie chce - chce pomóc. Nie mają do niego zaufania - przeprowadzają akcję sami - bez powodzenia. Wreszcie nie mając innego wyjścia, przyjmują jego pomoc. W akcji biorą udział marynarze, żołnierze i "Rumun". Muszą zdobyć wodę pitną dla swojego miasta....