z całą pewnoscia moge stwierdzic, że jest to najgorszy film jaki widziałem. tandeta!! kiepska gra aktorów. mozna odnieść wrażenie, że niektóre sceny zostały wymyslone na planie tuż przed nagraniem. wogóle cały scenariusz filmu jest fatalny. fajna rzeczą w horrorach jest to zegdy nie strasza są chociaz zabawne. lecz niestety w tym przypadku jedyny usmiech jaki zagoscił na mej twarzy to usmiech politowania dla autorów. ale najbardzie zapada w pamiec to fatalna muzyka. skąd oni wzieli taki szajs?? jedynym plusem jest to ze nie bedzie (przynajmniej jak na razie). mysle, ze cały film to porażka, a ten kto wyłożył pieniadze na "undead" moze sobie zrobic tatuaż na czole; "to ja stworzyłem undead, przebaczcie mi"