Jakie jest wasze największe zaskoczenie tych nominacji? Dla mnie, w sumie, brak Leo za
najlepszego aktora drugoplanowego.
Brak DiCaprio, Bigelow i Tarantino(!), nominacja dla Phoenixa, dla Amour za film, dla Hanekego, dla Wallis, dla Rivy.
bez przesady, on nigdy nie krył się w swoich wypowiedziach z tym co tak naprawdę myśli o tym wielkim świecie
szoł bizu" sławie i kasie.
Ale i tak mało kto mu dawał teraz szanse. Ale dostał nominację, więc kto wie czy nie pokona nawet DL...
Mam nadzieję, że dostanie oscara. Jeszcze nie widziałem wszystkich nominowanych filmów, ale gry aktorskiej na tak wysokim poziomie to widziałem może w kilku filmach.
Zgadza sie.Facet jest szczery,nie wszystkim sie to podoba,ale cenie bardzio ludzi,którzy wychodzą na przeciw'politycznej poprawności"podobał mi sie jego numer,gdy w mediach poszła wieść ze "żródła bliskiemu aktorowi",ze rzuca film i zostaje raperem..wykładka.Świetny aktor.Pamietam,jak sępy śledziły konającego Riviera,jego brata...hieny.Też świetny aktor,młody...nie pisane mu widac było pokazać całego swego talentu w filmie.
Dlatego, że piszesz najlepszego przez rz. Po drugie Skyfall i najlepszy film? A że nie ma nietykalnych to dobrze, bo mimo, że mi sie podobał, to 2 żabojady pod rząd to za dużo.
Nie wiem, jakim cudem ma najwięcej głosów od ankietowanych w kategorii najlepsza muzyka oO Nie wiem, czy wszyscy wiedzą, ale muzyka to nie piosenka :P
-brak Nietykalnych
-Haneke za reżyserie a nie Affleck
-dzieciak jako aktorka, a nie Cotillard (to aż mnie zbulwersowało)
-kostiumy dla Śnieżek (przyznaje dobry żart), a brak nominacji w tej kategorii dla Hobbita albo nawet dla Kochanka królowej
Większość nominacji do kostiumów jest śmieszna. Ze Śnieżki są przerysowane, a w Nędznikach tylko wiernie oddają epokę. Natomiast te z Anny Karaniny były przemyślane, a z Królewny Śnieżki i Łowcy inspirowane sezonową modą.
W Nędznikach oddają epokę, a w Annie Kareninie to niby co robią? Nie neguję, że tem wybór był słuszny, bo akurat Kareniny nie widziałam, tylko nie rozumiem uzasadnienia twojego. I też uważam, że do hobbita napracowali się w tej dziedzinie, więc chociaz nominacja by się należała.
A mnie rozwaliła nagroda za efekty specjalne. Gość płynie sobie na łódce- i niby co to za efekt?
Kostiumagrafka dopracowała stroje, każdy był inspirowany ptakami- bo Anna Karenina to ptak w klatce.
Stąd, jak rozumiem, twoje uznanie? Brzmi zachęcająco, skuszę się obejrzeć, dzięki. Ciekawe, czy ta symbolika też zainspirowała "oskarowców"?
Za muzyke,efekty specjalne czy dźwięk żeby akademia nie dała nominacji. Naprawdę jestem rozczarowana. A dla reżysera nominacja to nawet nie wspomne.
Znaczy był gorszy niż wcześniejsze, ale i tak rewelacyjny. Ale w kwestiach technicznych to był przecież faworyt...
ja też liczyłem na nominacje w kategoriach technicznych dla TDKR, niestety "akademia" olała ten film, bo była ta strzelanina w lipcu 2012 >:(
O ile jakieś nominacje techniczne mógłby dostać to muzyka jest kopią z TDK, więc nie bardzo rozumiem dlaczego miałby dostać...
Dla mnie była słaba. Kontynuacja czy nie, każda nominacja dla tego pana w tym roku to byłaby kompromitacja.
Dlatego uważam, że te całe oscary to kpina. Wcale te najlepsze filmy, najlepsi reżyserowie i najlepsze pomysły nie zgarniają najbardziej wartościowych nagród.
- brak Hitchcocka do najlepszego filmu (a co za tym idzie brak Hopkinsa w nominacji dlla najlepszego aktora)
- wszystkie nominacje do "najlepszej aktorki"
- za dużo nominacji dla "Skyfall"
- brak "De rouille et d'os" w nominacji do filmu nieanglojęzycznego
- brak "Mroczy Rycerz Powastaje"
- przesadzili z nominacjami dla śnieżek
De rouille et d'os nie było zgłoszone przez francuzów tylko Nietykalni (którzy powinni w 5-tce się znaleźć).
Natomiast Cotillard oszukano i co do tego nie powinno być wątpliwości. Taka sama skala oszustwa jak z zeszłego roku z Fassbenderem gdzie oszukano go i dano jakiego Bichira którego nikt nie widział i nikogo nie obchodzi.