Choć może powinienem Wam jednak za to ostatnie podziękować ?
Dzięki tej "dobrej zmianie" przestanę tu tak często wchodzić, działać...
Odzyskam czas na Was tracony, i wreszcie będę mógł znów czytać książki, na co ostatnio przez Filmweb brakowało mi czasu...
Jeszcze na koniec życzenie dla ekipy Filmwebu...
Oby reklamodawcy dostrzegli Wasze wysiłki -
odejście użytkowników, zmniejszenie klikalności, totalną krytykę - i wymusili wstrzymanie wypłat premii/nagród które zapewne dostaniecie za swe "wspaniałe" wysiłki na rzecz "dobrej zmiany"...
A najlepiej dyscyplinarkę dla wszystkich i najęcie profesjonalistów którzy naprawią tę mega nieudaną próbę podrobienia portali społecznościowych...
Są plusy dodatnie i plusy ujemne ;)
Niemniej rzeczy pozytywnych jest sporo, np. fajnie że zawsze można nie tylko edytować, ale i skasować swój post.
A sama interakcja (prawie w czasie rzeczywistym :P ) z Twórcą FDB jest wręcz niewiarygodna po doświadczeniach Filmwebowych ;)
Oczywiście, kilku rzeczy będzie mi brakować. Ale nie ma nic idealnego, a gdy sobie uświadomiłem mój codzienny poziom frustracji głupotą tutejszych kretynów, pozbyłem się wątpliwości.
Poza tym, przecież to jest od lat równia pochyła. Możemy mieć *pewność*, że za rok dwa będzie następna jeszcze lepsza zmiana, która usunie kolejne funkcjonalności i jeszcze zwiększy ilość potrzebnego klikania, potem następna, potem kolejna... Aż w końcu Giertych zrobi to, co zrobiła kilka lat temu właścicielka również monopolistycznego portalu z recenzjami kulinarnymi Gastronauci - sprzedała portal jakimś debilom, którzy go zamknęli i ludzie z dnia na dzień stracili swoje miejsce w sieci i dorobek lat recenzowania i komciowania.
PS. Śledź dziś dział Portal, bo zamieszczę tam dziś dość interesującego - tak myślę - posta, który najprawdopodobniej bardzo szybko zostanie usunięty.
Widziałem, i ponieważ nie użyłeś "diabelskiej" nazwy
F
D
B
to pomyślałem że serio chwalisz Filmweb :O :P
Widzę, że też aliasy używasz, ja korzystam z http://tnij.at ...
"pomyślałem że serio chwalisz Filmweb"
Hehe... Taki był szatański plan.
"aliasy "
Większość jest poblokowana, dlatego taki dziwny. Na własne potrzeby korzystam zawsze z
4 2 . p l
Ja go na razie z powodzeniem używam.
Np tu... http://www.filmweb.pl/forum/filmy/Jak+wam+si%C4%99+podoba+nowy+wygl%C4%85d+filmw ebu,2882006#topic_2882006
Przy okazji promuję Twojego blogaska..
I sprawnie działa? Bo to co ja znalazłem, to prawie jak Filmweb ;-P
ale już mi się nie chciało innych szukać.
Jak dotąd, czyli z dwa lata jest ok.
Tylko nie wiem czy jest jakiś okres ważności, piszą że "wieczny", ale sam tych sprzed lat nie sprawdzałem.
Fajne jest to że można wpisać własną nazwę, i jeśli nie była wcześniej używana zostanie w link wpisana. Albo dodać nr i można po kolei aliasować.
Nadeszła "dobra zmiana" :P
Super spece z Filmwebu tym chcą nas uszczęśliwić, to wszystko dla naszego dobra... :(
Sam widzisz, czytasz jakie są o tym opinie...