UWAGA: NEWS MOŻE ZAWIERAĆ SPOILERY!
W zeszłym tygodniu
Bryan Singer zaskoczył wszystkich fanów uniwersum X-Men, zapowiadając film
"X-Men: Apocalypse" na 2016 rok. Krótko po tym w sieci zaroiło się od plotek na temat sceny po napisach wyczekiwanego obrazu
"X-Men: Przeszłość, która nadejdzie". Najwiarygodniejszą przedstawił portal FirstShowing.net.
Bryan Singer z kolei w intrygujący sposób ją skomentował.
Portal twierdzi, że w scenie po napisach zobaczymy młodego Magneto (
Fassbender), który uciekając przed władzami, ukrywa się w domku na odludziu. Właśnie tam jest świadkiem katastrofy tajemniczego obiektu, który spada na Ziemię prosto z nieba. Okazuje się, że jest to pojazd Apocalypse'a, który twierdzi, iż "przebył rzeki czasu, aby odnaleźć bohatera". Spytany przez Magneto, kim jest, obcy odpowiada: "Jestem twoją przyszłością". Po czym dochodzi do "fuzji" między bohaterami, a Magneto zyskuje nieprawdopodobną, niszczycielską moc i doprowadza do olbrzymiej eksplozji. Na twarzy bohatera pojawia się szyderczy uśmiech, zaś ekran się ściemnia.
Singer skomentował to na swoim twitterze w ten sposób. Co o tym sądzicie? Czy w rewelacjach First Showing może być ziarnko prawdy?