Naprawdę dziwny, NIE MOŻNA go przyrównać do niczego ani do nikogo, bardzo frustrująca postać w świecie filmu, ale jako mężczyzna - szczerze pociągający, wręcz mnie intryguje. . .
To metafora w odniesieniu do jego odrębności i oryginalności w świecie filmu. . .Facet o takiej urodzie musi mieć wielu wrogów. Co tu dużo mówić - UWIELBIAM, UBÓSTWIAM , ŁAKNĘ :-)