artystka. Wielki talent interpretatorski. Szkoda, że jedynym kompozytorem dla niej stworzonym był Konieczny. Polecam na you tube filmiki z Ewą i jej zespołem towarzyszącym (co za zespół!!!!!!, min. Wodecki jako multinstrumentalista), w czasie ich pobytu w Brukseli (1969/1970).
Równie genialny był Andrzej Zarycki, który skomponował muzykę do większości jej genialnych utworów. Ryczę od południa. Nie mogę się pogodzić z jej śmiercią. 14 września - dzień niepowetowanej straty dla polskiej kultury.
14 SIERPNIA 2020.
Ewa Demarczyk, choć fizycznie Jej już nie ma, ŻYJE w swoich nagraniach i w naszej pamięci.
Zastanawiam się, kto z dzisiejszych artystów utrzyma popularność przez 60 lat i odejdzie niepokonany.
Masz rację. Sam nie wiem, dlaczego napisałem o wrześniu. 14 sierpnia 2020. Od odeszła największa z wielkich.