Ahh ilez to niezapomnianych postaci Harrison wykreowal w swojej karierze: Han Solo, Indy, Jack Ryan, Richard Kimble, wspaniale role w filmach Petera Weira i u Polanskiego ("Frantic"), no i oczywiscie swietny tropiciel androidow Deckard. Ikona kina, aktor solidny, szkoda, ze obecnie grywa w sredniakach, ale to chyba wina wyzutego z pomyslow Hollywood, a zyc z czegos trzeba.
Zgadzam się. Wszystkie te wielkie kreacje które wykreował zapadły nam w pamięci. Bardzo mnie boli fakt, że jest już stary, wiem, że prawo natury i w ogóle ale ten aktor kojarzy się z młodym, przystojnym, pełnym energii facetem a już 68 lat :(