W The Originals wciela się w postać czarownicy Josephine LaRue. Jeżeli ktoś mógłby to dodać, byłoby miło. ;)
Ma wspaniałe, niesamowite no i oczywiscie piękne oczy! Wręcz nieprawdopodobne, wiele osob moze myslec, że zawsze nosi soczewki, ale nie! Można sie w nich zatopic, wręcz zahipnotyzowac, najpiękniejsze jakie w życiu widziałem. Świetnie je widac np. w Najlepszych z najlepszych 2 lub Wściekłej furii.
Ogólnie bardzo fajna...
Sceny z udziałem Meg Foster w "The Originals" oglądałam wielokrotnie, za każdym razem zachwycając się jej grą i kreowaniem postaci: klasycznej damy, emanującej dumą i godnością. Zmysłowy głos, dykcja, gest, spojrzenie..Bije na głowę kunsztem i pięknem młodziutkie koleżanki na planie, które poza wydymaniem ust niewiele...
więcej