Robert Davi

Mało kto ma tak zaj... twarz, która idealnie pasuje do grania twardych, mocnych facetów, a najlepiej wysokiej rangi bandziorów. Ale oczywiście oprócz fizjonomii Robert znakomicie gra!

Dla mnie Robert Davi(mój imiennik) zostanie na zawsze kojarzony z Licencją na Zabijanie. Zagrał
wtedy świetnie i szkoda, że to była jego jedna rola w filmach o Bondzie.

Gęba niesamowita... fajnie zagrał w 'Licencji na zabijanie' - a poza tym - charakterystyczny i dobry aktor.

Jestem agent Johnson, a to agent specjalny Johnson. Zbieżność nazwisk przypadkowa. Mistrzostwo :)

Wszedlem dzisiaj przypadkowo na wikipedię i wynika z niej ze Robert jest z rocznika 1954 lub 1953
nie z 1951 wiec nie wiem jaka data jest prawdziwa .

Aktor grający zazwyczaj role drugoplanowe( policjanci,agenci tudzież gansterzy). Znakiem szczególnym są również garnitury w których gra nawet w filmach akcji (np. Licencja na zabijanie)oraz charakterystyczna cera ;) Długo przeze mnie poszukiwany, w końcu się odnalazł w predatorze 2!

Na zawsze będzie mi się kojarzył z kasetami VHS i latami 80'

Heh, pamiętam go głównie z filmów ery VHS-ów. Grywał głównie czarne charaktery.

gdzie davi gral mafiosa.
byl to film akcji komedia, gdzie scigal go taki blonddlugowlosy policjant podobny do mathiasa huesa...

jedyny dialog z tej komedii ktora pamietam to cos o odglosie gazeli, na to davi mowi ze gazela nie wydaje odlosow:)

film z lat 1989-1994
lecial raz na plsacie

widziałbym go w kolejnych częściach sin city, nadaje się, albo u tarantino.

Można go śmiało zatrudnić do każdego filmu jako czarny charakter :)

w "kolumbie.." zagrał fenimenalnie i fajnie wyszedł. :D wtedy wygladal fajnie. :D

choć pasuje do ról samych filmów akcji to w komedi tez go widziałem *gorąca laska*

Długo byłem przekonany że to młody TLJ zagrał w "Szklanej Pułapce" agenta FBI Johnsona.

Czasem jak się zapomnę to mylę tych dwóch gości.