Zgadzam się, bardzo smutna. Prawdę mówiąc widziałem ją tylko w dwóch czy też trzech filmach, ale jednak z miejsca podbiła moje serce. Najlepsza jej rola to moim zdaniem Sara z filmu "Mała księżniczka". Oczywiście nie umniejsza to wcale innych jej ról z innych genialnych hitów dla dzieci z lat 30 XX wieku. Ale ten film szczególnie przypadł mi do gustu. Ze smutkiem przyjąłem wieść, że ona niedawno zmarła. Cześć jej pamięci.