Tych czterech młodych, nieśmiałych, zagubionych panów stworzyło płytę, która urosła do miana 'absolutu' - tak, to jedna z najważniejszych i najlepszych płyt, jakie ukazały się na przełomie ostatnich 10 lat!
Jak dla mnie - zasłużone 10/10. Kolejny album "()" juz troche słabszy - 8/10, a najnowszy "Takk..." niestety, ale średni (chociaż w porównaniu z setkami innych zespołów ciągle brzmią znakomicie).
W Twojej ocenie zabrakło jeszcze płytki Von. Holistycznie traktując efekty tworzenia Sigur Ros uważam, że jest muzyka, którą naprawdę wykracza poza wszelkie granice. Muzyka dla zmysłów... jakby moża ją było określić. To prawda, że ich ostatni album jest odczywalny troszkę niżej od poprzednich, ale jeżeli chodzi o nadziejny to nie zgodziłabym się z Tobą. Tak ostatniu się zastanawiam czy Islandia nie ma swoistego rodzaju daru do takiej muzyki. Czy ona w jakiś sposób nie oddziałowywuje na artysów, że tworzą taką muzykę (oczywiście są i zespoły, które robią coś bardziej w stylu Zachodnim). Bjork, również kreuje coś niezwykłego, chociaż może Sigur bardziej czuję, ale jakby na to nie patrzeć klimat jest podobny. No i Mum, którego muzyka to istna magiczna Islandia. I kolejny Bang Gang, który już bardziej jest cywilizowany (:P), ale w jego nuzie też coś da się zauważyć takiego... magicznego(?)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
