To nie jest forum polityczno - ideologiczne. Należy mieć na uwadze, że serial opowiada o grupie zawodowej, która miała być raczej niewierząca (wówczas często wierzący milicjanci brali śluby kościelne albo chrzcili dzieci w tajemnicy). Inna sprawa, że wówczas temat aborcji nie był takim tabu jak obecnie. Poza tym co złego w tym, że kobieta świadomie decyduje o swoim życiu. Dzisiaj w Polsce pod presją 90% pseudokatolików mamy sytuacje gdzie nastolatka, która puściła się z nowo poznanym znajomym rodzi dziecko "na siłę" i tworzy związek oparty na "miłości do dzieci", który wcześniej czy później się się rozpadnie. Później słyszymy o zabitych dzieci, znajdowanych w tapczanach, beczkach albo inne sytuacje w stylu "małej Madzi".

Dałbym Ci zasłużonego lajka, gdybym mógł;) Nie rozumiem niektórych, zwłaszcza że serial o Borewiczu jest wyjątkowo odważny, a i postać głównego bohatera jest przecież bardzo 'zachodnia'. Polak malkontent w pełnej krasie.

"Dzisiaj w Polsce pod presją 90% pseudokatolików..."
-----------------

To nie jest presja 90% pseudokatolików, tylko znacznie mniejszej - za to bardzo hałaśliwej i widocznej populacji ortodoksyjnych oszołomów i bigotów (oraz zwykłych cwaniaczków-koniunkturalistów) , sterowanych przez najbardziej zakłamany episkopat, któremu aborcja na zarodku, bądź in vitro przeszkadzają dużo bardziej, niż "zabawy" z już urodzonymi dzieciakami na plebaniach.

10/10-lepiej bym tego nie ujął !

" Poza tym co złego w tym, że kobieta świadomie decyduje o swoim życiu."

Nie tylko o swoim ale o zyciu innego organizmu ktory powstal z jej winy a który jest odrebnym organizmem bo zyje, rzwija sie i nie jest juz tylko "komórka". Seks to nie jest byle co.. jak sie nie jest gotowym na seks albo sie jest tepym dzieckiem (każda nastolatk która zajdzie w ciaze w innym przypadku nzi gwalt to po prostu idiotka...) to niech sie nie uprawia seksu..

Co do takich jednostek jak "wasniewska" to wystarczylo by tylko publicznie rozstrzeliwac n ulicy i rozwiazano by problem

Sam sobie zaprzeczasz, sugerujesz, że kobieta decyduje też o nowo powstałym embrionie, którego nie można ruszać ponieważ to zabijanie, następnie kończysz wypowiedź tym, żeby pewne jednostki zabijać w celu pozbycia się problemu. Krótko mówiąc z twojej wypowiedzi wynika, że śmierć poniosą dwa istnienia i to jest według ciebie lepsze.
Według mnie, lepiej do takich sytuacji w ogóle nie dopuszczać umożliwiając pozbycie się niechcianej ciąży na jak najwcześniejszym etapie. Chcę zostać dobrze zrozumiany, że rozróżniam etap zapłodnionej komórki od rozwiniętego płodu-praktycznie żywej istoty.
Zmniejszyło by się ryzyko wszelkich patologii. A gadanie o tym, żeby dojrzewać do etapu uprawiania seksu, włóżmy między bajki.
Poza tym myślenie takie jak twoje, w większości przypadków usłyszeć można właśnie od mężczyzn, którzy to właśnie w znacznej części odwracają się na pięcie i wypinają na matkę swojego dziecka zostawiając ją z problemem.

W przypadku zagrozenia zycia (co jest malo mozliwe w XXI w.) mozna usunac.

Oj tam mezczyzn... Podobno jest demokracja a kobiety to mniejszosc.

1. A co jeżeli rozwiniemy problem zagrożenia życia do ryzyka jego utraty bądź uszczerbku już po urodzeniu?
2. Chyba jednak to kobiety są większością

2. Z teego co wiem to kobiet jest mniej niz mezczyzn...
1. Uszczerbek na zdrowiu musialby byc powazny. .za byle co sie nie usuwa

To nie komuna zrobiła to z Polakami, tylko Polacy mogą mieć różne poglądy na tę kwestie mimo istnienia "jedynej obowiązującej". Pewnie Borewicz, oficer MO miał dać na mszę w intencji? To by było raczej mało realistyczne.

Pewnie, zgadzam się.
Każdy może mieć swój pogląd na temat aborcji, ale to nie jest czas ani miejsce, żeby rozstrzygać kto ma w tej kwestii rację.
Poza tym nigdzie Borewicz nie namawia do aborcji.
Mówi tylko o tym, że dziecko powinno mieć ojca.
Może miał na myśli, żeby Anka starała się nakłonić ojca dziecka do rozwodu?
Być może ów wybranek Anki decydując się na rozwód zostawiłby dziecko, które może ma już ze swoja żoną, ale kto by się przejmował takimi szczegółami..
A może inżynier nie miał dziecka?
Tak czy inaczej potępiać Borewicza ( albo kogokolwiek innego) za podżeganie do aborcji jest dla mnie co najmniej niedorzeczne

Uzupełnienie (ważne, bo Borewicz dwa razy się o to pyta) - Anna mówi, że jest w drugim miesiącu.

>>Warto czasem obejrzeć "kultowy" serial, zeby zobaczyć co robiła i co zrobiła kumuna z Polakami.
Zgroza.<<
--------------

Warto się też czasem bacznie rozejrzeć po obecnej rzeczywistości, żeby zobaczyć co robi z Polakami konkordatowa "demokracja", z jej nieustającą fiksacją grzebania w cudzych majtkach i pod kołdrami. Oraz w portfelach...

Nie mniejsza zgroza.

Ale co ja co to Borewicz nie powinien się wtrącać, co go to obchodzi, a tak powstał smrodek dydaktyczny. Ogólnie mogli sobie tę trochę na siłę wstawkę darować.

Bez przesady. Po prostu: inne czasy - inne obyczaje/kryteria.

Z ta demokracja to masz racje..

W komunie gorzej byc juz nie moglo.. ja wierze ze w demokracji moze byc cagiel gorzej ae chyba politycy mi nie wierza ze ja wierzei próbuja mi to udowodnic...

Każdy ma absolutne prawo do wlasnych pogladów..

Aborcja (pomijajac logiczne przypadki) powinna byc zakazane (nie bede udawal że zdanie kobiet mam gdzies..) i tyle.. Ni mniej jednak mozna ja popierac jak sie chc.

Jak kobieta zostanie zgwałcona to powinna mieć prawo do aborcji, klecha i kościół trują, jak niżej napisałem , Polska kraj świecki kolego i mają gówno do gadania.

To sa ta "logiczne przypadki" które wyminilem w nawiasie inteligencie..

Polska to kraj świecki ale kraj świecki to taki kraj gdzie panstwo i religia sa oddzielone. Nie mniej jednak KAZDY ma dokladnie takie samo prawo do zdania.. Zresztą co ma do tego katolicyzm? Nie-katolicy tez nie popieraja w wiekszosci aborcji...

Zreszta Polska niestety (z duzym podkrelesniem na niestety) jest krajem demokratycznych a katolicy oficjalnie (i tylko oficjalnie.) stanowia okolo 90% narodu... A w demokracji wiekszosc ma wladze..

Zreszta KK zajmuje takie a nie inne stanowisko do czego ma absolutne prawo w panstwie swieckim... KAŻDA instytucja, firma lub obywatel ma prawo zajmowac tu tkie stanowisko jakie chce..

A jako ze KK uchodzi za pewie nautorytet to ma duzo do powiedzenia.. Tym bardziej że reprezentuje wiekszosc narodu.

Polska jest jednym z tych krajów , gdzie kościół ma dużo do gadania, Ostatnio w Poznaniu wyrzucili dzieci z budynku gdzie, uczyli się baletu, to nie jedyny taki przypadek, a władza nie może z tym nic zrobić, w Polsce gdy są święta kościelne, to sklepy są zamykane, nie ma podatku kościelnego, w sejmie krzyż, w każdej klasie, w każdym urzędzie, kościół to legalna mafia i jakiś tam kardynał mówił , że kościół jest zdania żeby nie odwoływać prezydenta Warszawy.
https://ruchpalikota.org.pl/aktualnosci/protest-ruchu-palikota-w-obronie-szkoly- baletowej-na-golebiej

Polska kraj dewotów i trzeba brać przykład z Niemców , gdzie to naprawdę kościół jest oddzielony od państwa.

"gdy są święta kościelne, to sklepy są zamykane"

Czlowieku.. U nas podatek wynosi 50%, jak ktos pracuje to sie go okrada, jak nie pracuje i jest darmozjadem lub dzieciorobem to sie mu daje zasilki, oplaca sie czyjas szkole i leczenie z kasy wszystkich, rzad ma myslenie komunistyczne, nie chce prywatyzacji a ty o takie pie*doly sie czepiasz? To jest chore ale nie w porównaniu z innym


A po co mialby istniec niby podatek koscielny? Nie rozumiem potrzeb istniania jakiegos podatku oprócz malego poglównego podatku od kazdego obywatela..

A co komu przeszkadza krzyz w sejmie? Niech se wisi.. Kogo to niby obchodzi...

To czy w klasie powinien być krzyz to powinno akurat zalezec od wlascicieli szkoly a szkoly powinny lezec tylko w rekach prywatnych..



Akurat ruch palikota to mnie malo obchodzi bo ta bande oszolomów mam tak daleko gdzieś jak pisiorów, platformowców itp. .to sa lewackie oszolomy i to.. Zreszta jakby nie bylo lewacy to sa z reguly debile ale palikociarnia to zwyczajny zbiór dziwolagów rodem z cyrku.. babochlopy, homosie, debile... Nikt tam nie siedzi bo ma po prosto rozum.

Ja juz ich nawet nie czytam a róznica miedzy nimi a pisiorami jest taka że palikociarze robia jeszcze lepsze prowokacje i sa bardziej kontrowersyjni..


Z Niemców mozna brac przyklad gospodarczo.. poza tym to zadupie jak każdy kraj którego rzad byl na tyle oblakany zeby wejsc do UE...

Właściciela szkoły? Właścicielem szkoły państwowej jest rząd. Ostatnio ten czerwony żyd Urban , spalił szalik z symbolami państwowymi i mu nic nie zrobili, tylko je za pieniądze podatników , a polaczki zamiast Mikke wybiorą kogoś innego, masz rację, ten kraj jest patologiczny.

A widzisz.. wlascicielem szkół powinni byc prywaciarze.

Urbana mam gdzies.. flaga to tylko symbol a symbol bez szacunku do niego i tak nic nie znaczy wiec on spalil tylko kawalek szmaty... flaga ma symbolizowac milosc do ojczyzny a tego sie nie da spalic..

W kazdym kraju demokratycznym, komunistycznym lub faszystowskim jest patologia

Może i masz rację, ale jest większa i mniejsza patologia.

Co z tego ,że aborcja? to nie jest morderstwo, tylko kościół zabrania i klecha ciągle życie truje, Polska kraj świecki i mają gówno do gadania.

jestescie nie normalni

aborcja to morderstwo, jak bedzie dozwolona, to kazda sie bedzie bardziej szmacic, niz zwykle, widac gowno rozumiecie

po za tym w tym odcinku niema az tak wyrazniego przeslania w tym temacie

w dodatku ci co nie rozumuja prawidlowo niech obejrza scene dalej

- nie mozna sobie fundowac takiego pieska kotka, to egoizm

Ja nie uważam , że ta scena pokazuje aborcję, tylko piszę ogólne, Ty nie masz racji i nie obrażaj, do któregoś miesiąca nie jest to morderstwo... Tylko klechy nagonke zrobili. W Niemczech jest aborcja dozwolona bajże w 2 przypadkach, a u nas w ogóle chcą zabronić i nikt afery nie robi z tego.

piszesz nie obrazaj? a sam co gosciu robisz, klecha to niby kto? wlasciwie prawie kazdy wtej wypowiedzi jedzie na kosciol a gowno wie,

religia jest konieczna do tego aby czlowiek nie czul ze jest panem, bo gdybys dostal wladze np to bys ustawil wszystko wg swych chorych przekonan, zaczelo by sie na dozwoleniu aborcji a skonczylo na bog wie czym

a tak jest bog nad toba i masz byc mu posluszny, bog ustanowil swych poslancow czyli ksiezy, i to miedzy innymi sie z nimi dzis walczy a po was tu to widac, jak nienawisc z was kipi

morderstwo jest morderstwem, co to za idiotyczne prawo, ze do 2 miesiecy jeszcze nie, to tak jakby mozna bylo krasc czekolade w sklepie a pd 10zl by bylo juz jako kradziez


myslcie ludzie sami a nie czytacie glupoty albo sluchacie zmanipulowane przeslania

jak dziewczyny byla glupia i dala sie nabrac, to niech z tym palantem co jej zlote gory obiecal, wychowuje dziecko

bo tak wogole to jest cos takiego jak czystosc przedmalzenska, albo inaczej noc poslubna, ale skad wy to macie o tym wiedziec, dzieciaki wychowani na internecie i komorkach

poaztym kazda idiotka co mysli ze sie mozna na lewo i prawo to sie szybko przekona ze nie jest tak jak mysli

HAHAHHA jesteś dewotką i tyle. Jestem ateistą i nie wierzę w żadnego Boga.Połowa dzisiejszych księży nie służy Bogu tylko kasie, szczególnie w Polsce, mają nie zbierać majątków na Ziemi, a biskupi jeżdżą najnowszymi Mercedesami. Czystość przedmałżeńska? ile ty masz lat 60? Albo jesteś wychowana w typowo dewockiej rodzinie na wsi , albo jesteś jebnię*a. Za parę lat i tak wprowadzą legalną aborcję, a ty nic nie zrobisz... Popatrz na kraje zachodnie. Gówno wiesz to tyle, Nie wiadomo czy Bóg istnieje. Biblia to dowód , że Bóg istnieje, to komiks o batmanie to dowód, że i on istnieje.

Religia jest konieczna?.... Hitler, Stalin zrobili wiele rzeczy według swoich chorych przekonań, twoja teoria jest bez sensu.

no i pokazales swoj tok myslenia

oni uwazali ze nad nimi nic niema i dzieki temu mysleniu wymordowli dziesiatki milonow ludzi

z toba rozmowa to jak wdepniecie w gowno, tylko buty sobie ubrudzilem ...

nie jestem zainteresowany dyskusja z toba

Ja też nie, wracaj do kościoła.

Tło historyczne odcinka o aborcji:

SB ścigała nie tylko "wrogów ustroju", ale także przeciwników aborcji. Sprawę opisał Krzysztof Lesiakowski z łódzkiego IPN w "Biuletynie" z lipca 2006 r. W latach 70. SB z Łodzi zajęła się sprawą antyaborcyjnych przezroczy, których wykonanie zlecił pracownik kurii biskupiej do walki z dopuszczalną w PRL "aborcją na życzenie".

W końcu 1973 r. zwalczający Kościół IV wydział łódzkiej SB dostał informację, że Jan Kłys - pracownik kurii zajmujący się duszpasterstwem rodzin - zlecił Stanisławowi Banasiowi z Wytwórni Filmów Oświatowych wykonanie za opłatą przezroczy pokazujących proces przerywania ciąży (w tym zdjęcia płodu). Kłys chciał wykorzystać przezrocza, pod które zamierzał podłożyć komentarz słowno-muzyczny, do swych prelekcji w kościołach krytykujących ustawę z 1956 r., faktycznie uzależniającą aborcję od decyzji kobiety.

SB uznała, że godzi to w obowiązujące prawo i podjęła czynności operacyjne, które ukryto za parawanem zwalczania "produkcji filmów pornograficznych". Pod tym właśnie pretekstem w grudniu 1973 r. zatrzymano na krótko Banasia - gdy wykonał już zlecenie Kłysa. Po zdobyciu przez SB wszystkich materiałów sprawy, łódzka milicja wszczęła sprawę o "publiczne nawoływanie do przeciwdziałania ustawie" - za co prawo PRL przewidywało do 2 lat więzienia.

Podejrzany Banaś przyznał się do organizowania wykonania przezroczy, ale nie do zarzutu. Zeznał, iż nie wiedział, że treść przezroczy może być sprzeczna z ustawą o przerywaniu ciąży. Kłys, któremu także postawiono zarzuty, przyznał, że nakłonił Banasia do tego, zaprzeczył jednak, by materiał miał być użyty do przeciwdziałania ustawie. Jednak biegły ginekolog Marian Szymański zeznał, że przezrocza mogły "wywołać u widza negatywny stosunek do zabiegu przerywania ciąży".

Początkowo prokuratura w marcu 1974 r. warunkowo umorzyła sprawę z powodu dotychczasowej niekaralności podejrzanych i ich dobrej opinii. Zarazem zobowiązano ich do zapłaty na rzecz Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej w sumie 3 tys zł. Kłys - który uważał się za niesłusznie prześladowanego - nie zgodził się na to, wobec czego akt oskarżenia przeciw niemu trafił w sierpniu 1974 r. do sądu.

IV wydział SB ustalił, że Kłys groził, iż poskarży się Episkopatowi, a w przypadku skazania "zamierzał karę odcierpieć, aby publicznie głosić, iż został skazany za obronę nienarodzonych dzieci". Planował też rozwieszać wyrok w miejscach publicznych, m.in. w kościołach.

Lesiakowskiemu nie udało się ustalić, czy doszło do procesu i jaki ewentualnie zapadł wyrok. Wiadomo jednak, że Kłys nadal był rozpracowywany przez SB. "W Polsce lat 70. również przezrocza mogły być traktowane jako zamach na porządek prawny, zwłaszcza jeśli dotyczyły tak istotnej w odbiorze społecznym sprawy jak kwestia aborcji" - brzmi konkluzja artykułu.

W "Biuletynie" podkreślono, że ustawa z 1956 r., która w zamyśle propagandowym miała na celu likwidację "podziemia aborcyjnego", doprowadziła w konsekwencji do "żywiołowego, niekontrolowanego wzrostu tego rodzaju zabiegów". W latach 70. liczba sztucznych poronień przekraczała liczbę żywych urodzeń, zwłaszcza w dużych miastach.

Ustawa była jednym z czynników kryzysu demograficznego, co prymas Polski Stefan kard. Wyszyński i biskupi wielokrotnie sygnalizowali władzom. W specjalnym memoriale z 1970 r. Episkopat Polski poddał ostrej krytyce politykę państwa w tej kwestii. Władze PRL zwalczały nie tylko samą krytykę aborcji, lecz także np. propagowanie naturalnych metod regulacji urodzin.

I mamy zaczątki ordo luris 10 lat temu, nawet fikcja filmowa uderza do głowy…

Współczuję śladowej ilości szarych komórek...