1899
powrót do forum 1 sezonu

...a ty, widzu, za czym ci się żywnie podoba, no to jazda.

Płyną sobie statkiem zapominalska ruda, Chinka udająca Japonkę, dwaj geje, z których jeden udaje księdza, Murzyn i Polak. Jest też trzeci gej, ale on się waha, bo jego mama jest religijną fanatyczką i w ogóle ma nie po kolei. I tak sobie płyną, a Polak sypie węgiel do kotła i co jakiś czas przerzuca wajchę, która się zacina. W końcu spod lady wychodzi chłopiec-niemowa i płacze. Dla miłośników piramid jest piramidka; dla fanów „Matrixa” wybór pomiędzy białym lub czarnym zastrzykiem, a dla widzów zafascynowanych serialem „Dark”, raczkowanie po ciasnych przejściach donikąd. Generalnie najpierw chodzi o to, żeby ruda sobie przypomniała, ale ostatecznie okazuje się, że nie musi, bo ma męża, a ten pamięta i ogarnia za pomocą pilota. Wszyscy się obijają po kajutach, czasem tłuką po twarzach, kłócą, płaczą, skaczą za burtę i wspominają, jak niefajnie było na lądzie.

Dialogi kręcą się wokół tak fundamentalnych kwestii jak: „O co chodzi?”, „Gdzie my jesteśmy?”, „Co tu robisz?”, „Co to jest?”, „Gdzie jest kapitan?”, „To niemożliwe”, „Mylisz się, wszystko jest możliwe”, „Nie, to zdecydowanie niemożliwe”, „Przypomnij sobie”, „Nie pamiętasz?”, „No, jednak nie pamiętam” itp.

Całość okraszona starymi piosenkami, które dla młodszej części widowni mogą się okazać muzycznym odkryciem.

ocenił(a) serial na 7
Gwiezdne_kartofle

Ha ha dooobre, dawno sie tak nie usmialem :D. Acz mnie sie podobalo

ocenił(a) serial na 4
Gwiezdne_kartofle

Cudowne podsumowanie ;D. Mnie najbardziej rozbawiło jak nikt nie usiłuje nawet być zrozumiany, tylko klepie monologi wręcz, w swoim ojczystym języku- nawet gdy zna trochę język odbiorcy.

Ssukkub

A ty słuchałaś, co oni mówią? To są imigranci, nikt nikogo nie rozumie, oni mówią ze zwykłej potrzeby kontaktu, nawet gdy ich nikt nie rozumie.

ocenił(a) serial na 4
magdaxd

Polak pracował na tym statku z kapitanem Niemcem , którego rozkazy rozumiał i często używał też zwrotów po angielsku. Polecam Tobie oglądać z uwaga i nie kłócić się byle kłócić.

Ssukkub

Polak mówi po niemiecku płynnie a angielski rozumie... Ale jak rozmawia z Francuzem czy Chinką, to oczywiście ma do nich mówić po angielsku i niemiecku, choćby łamanym, bo tak zrozumieją go lepiej? Polecam myśleć...bo o uwadze to już nie ma co dyskutować XD

magdaxd

Magdo, piszesz tylko by pisać. Sama chyba nie widząc co i sama sobie przeczysz.
Założenie, że im plynniej znasz swój własny język tym lepiej się dogadasz jest po prostu zajebiste, czapki z głów.
Twój przykład, że Polacy w Niemczech się dogadują po polsku nie wynika z tego, ze w swoim języku im to lepiej wychodzi, tylko dlatego że nie znają żadnego innego języka.
Sama piszesz, że angielski był powszechny. Żeby dostać się na Atlantyk zapewne nie raz język ang się obił o uszy.
Ssukkbu wyciągnął logiczne wnioski, a ty z uporem przeczysz nawet sobie byle zaprzeczyć.

Krzysztof_Kce

Czytanie ze zrozumieniem, kolego. Nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi w ogóle, a mnie obrażasz. Olek jest Polakiem. Mówi płynnie po niemiecku, bo w z Eykiem porozumiewa się bez problemu i wypowiada się do niego bez problemów językowych. Z Anglikami w kotłowni nie rozmawia, jedynie przysłuchuje się ich rozmowom, ale reaguje na ich polecenia i gdy potrzebuje używa pojedynczych słów po angielsku. Z Francuzem, który nie mówi w żadnym języku poza francuskim i dopiero Francuska mu tłumaczy z niemieckiego, jak ma się dogadać Olek? Albo z Chinką, która powiedziała jedno słowo po angielsku podczas całego serialu "girl" i która jest bez wykształcenia, matka uczy ją japońskiego, żeby nie wyszedł na jaw fortel, że jest nie tą "girl", co miała być.

Zanim kogoś skrytykujesz, zastanów się czy sam nie popełniasz gafy swoją wypowiedzią i czy nie ośmieszasz się, chcąc udowodnić, że ktoś się myli.

Liczę, że wyciągniesz wnioski i jak gentleman przeprosisz za swoje nieuprzejme zachowanie i błąd w rozumieniu.

(Niestety, obawiam się, że tylko mnie zwyzywasz)

Kiedy ten wątek przeobraził się z serialu 1899 na taki, który polega na ocenianiu mojej personalnej osoby?

ocenił(a) serial na 8
magdaxd

Trudno, żeby osoba nie była personalna.

A kiedy wątek się zmienił? Cóż, pewnie mniej więcej wtedy, kiedy z kulturalnej dyskusji i wymiany teorii między wieloma osobami zrobiłaś swój prywatny folwark, przedstawiając swoje pomysły i spostrzeżenia jako jedyne słuszne, ignorując argumentację innych (ewentualnie uparcie uczepiając się jakichś pojedynczych argumentów przy kompletnym pominięciu innych) , obrażając i umniejszając każdego, kto ma inne zdanie niż twoje. Jakoś wtedy.

Mała rada (nie żebym się łudziła, że ją przyjmiesz) - kiedy KAŻDY z kim rozmawiasz zarzuca ci, że jesteś niegrzeczna, a z twoich wypowiedzi bije zadufanie, poczucie wyższości i brak elementarnej kultury dyskusji - może jednak warto rozważyć, że to nie wszyscy wokół nie mają racji, a to z twoim sposobem komunikacji coś jest mocno nie tak, skoro jest odbierany w taki sposób.

Sol89

Jako przymiotnik jakościowy oznacza osobisty/własny. Osoba personalna czyli do mojej własnej osoby. Sprawdź nim zaczniesz poprawiać. Wiedza jest obecnie dostępna w internecie.

Zrobiłam swój prywatny folwark, bo nie nabijam się z Musiała i nie uważam, że film jest beznadziejny i głupi...i bez sensu, bo przecież takich określeń używa osobą kulturalna, która w sposób rzeczowy dyskutuje o serialu.

Z twojej wypowiedzi mniemam jedno: nie napisałam "hahaha Musiał musiał zagrać i mówił po polsku, bo Musiał XD a w ogóle to serial bez sensu, zlepek bzdurnych scen, nudny i głupi, więc słuchajcie ziomeczku, przybijamy piąteczki", więc jestem tą zła, którą należy skrytykować...

magdaxd

magda nie p.....

ocenił(a) serial na 6
magdaxd

I jeszcze jednak rozmowa więcej, w której rozmówcy są przekonani, że ich obrażasz. ;)

hyrkan

Napisałeś do mnie ponad 100 wiadomości, generując około 3/minutę... Ciężko mi określić treść, bo nie przeczytałam, gdyż po udowodnieniu ci twojego błędu otrzymałam 16 wpisów, w tym 10 pod jedną wypowiedzią... Jakoś nie stawia mnie to w pozycji trolla, a jedynie znudzonego użytkownika, który bawi się z trollem generując jedną wiadomość, pod którą będzie generował kolejne 3/minutę w celu udowodnienia, że nie ma na moim punkcie obsesji... Co więcej poszukując w tym czasie kont mojego męża, obrażając go i moje dzieci XD Brawo ty! Masz tytuł trolla filmwebowego nr 1. (Nie uwierzysz, tę wiadomość również przekopuję).

Jeszcze raz, sprawdź pojęcie trolla. Wykazuję, że na jeden komentarz odpisujesz monologi, w pełnej świadomości, że ich nie czytam, wyzywasz mnie, mojego męża, moje dzieci, pokazujesz swoją inteligencję, kulturę osobistą, a przede wszystkim wychowanie jakie dała ci matka. Współczuję jej. Wstyd mi by było za ciebie na jej miejscu... ;(

ocenił(a) serial na 6
magdaxd

Nie przyjechał? :)

(Patrz, tu też wszyscy są pewni, że masz problem z kulturą)

hyrkan


Magdalena Turek - avatar


plakat filmu Przez moje okno
PRZEZ MOJE OKNO
A través de mi ventana2022
5,4
7 126
ocen
powrót do forum filmu Przez moje okno
Erotyk
rok
nataliaa90_2
nataliaa90_2
ocenił(a) ten film na: 5
Taki erotyk o zachwianych emocjonalnie nastolatkach.W jednym momencie chcą być ze sobą ale nie mogą, w następnym mogą ale nie chcą i tak w kółko. No i bzykają się na okrągło.

Odpowiedz
44
magdaxd
magdaxd
nataliaa90_2 Tak, bo wszystkie nastolatki chodzą w różowych okularach, a coś takiego jak pressing rodziców nie istnieje... a zakochany 19 latek chodzi za rączkę przez pierwsze 3 lata zanim się pocałuje...

Film jest naprawdę dobry dla przeciętnego 15-20 latka, który jeszcze marzy o miłości i postrzega ją w kryteriach licealnych miłostek. Gdybym miała tyle lat to bym dała 8. Nie mam, więc tylko 6.

Odpowiedz
rok
Lucy_chan
Lucy_chan
magdaxd Film jest słaby i tyle... Można zrobić jakiś ciekawy film o miłości nastolatków, ale ten nim nie jest.

Odpowiedz
rok
magdaxd
magdaxd
Lucy_chan Czy widzisz w mojej ocenie pochwałę do tego filmu? Nigdzie, chyba że masz zaburzenia psychiczne...ale tego nie wiem. Film jest przeciętniakiem, który bije w nastolatki, które marzą o miłości. Wszystko. Dla jest nich powstał i ich zadowoli. Kropka.

Twój komentarz też jest słaby i tyle, a jednak byłaś z siebie taka dumna, gdy go napisałaś, że postanowiłaś go upublicznić bez żadnej chwili samokrytycyzmu. Wyszło średnio, a jednak wyszło...

Odpowiedz
rok
Lucy_chan
Lucy_chan
magdaxd Czy widzisz, że gdzieś napisałam coś negatywnego o twoim komentarzu? Podpięłam się tylko do twojego komentarza i napisałam, że jest słaby, bo faktycznie jest słaby i nudny... Chyba sama masz jakieś zaburzenia psychiczne skoro reagujesz jak jakiś agresywny psychol i jeszcze w dodatku mnie obrażasz, atakujesz. Przypomnę ci tylko, że ocena 6 oznacza, że film jest niezły czyli całkiem dobry... Co najwyżej można dać temu filmowi 5 co już i tak jest dużo... A teraz przeproś ładnie.

Odpowiedz
rok
magdaxd
magdaxd
Lucy_chan Przeorosiłeś swoich nauczycieli i rodziców, którzy nie nauczyli cię czytać regulaminów, które podpisujesz. Jasno z twojej wypowiedzi wynika, że nie zapoznałaś się z regulaminem filmweba, który to zachęca do samodzielnego kreowania skali ocen i nie sugerowanie się ich sugestiami, gdyż te są tylko dla tych, którzy sami dzielnie nie potrafią sobie jej stworzyć. Widocznie do nich należysz, że tak ciasno się nią spięłaś. Dla mnie ocena 6 to ocena filmu przeciętnego, takie 3+ i nie planuję zmieniać oceny, bo jakaś lalunia z internetu twierdzi inaczej. Film jest dobry dla nastolatków, dorosłego niezadowoli. Powtarzam już się setny raz. Nie mój problemy, że nie rozumiesz...widocznie wielu kwestii życiowych nie rozumiesz.

Czytaj regulaminy to nie będziesz sobie głupimi wpisami wstydu robić, a teraz idź ładnie przeprosić rodziców, że im publicznie wstyd przynosisz. Mnie za nic nie musisz, bo tylko o sobie wystawiasz świadectwo. Również ja nie mam cię za co przepraszać, bo tylko potwierdziłaś, że się nie myliłam...

...smuteczek :(

Odpowiedz
rok
Lucy_chan
Lucy_chan
magdaxd Hahah, sorry Madziuxd ale nie mogę brać cię na poważnie. Fajny monolog, ale nie chcę mi się tego czytać i dalej z tobą dyskutować.

Odpowiedz
rok
magdaxd
magdaxd
Lucy_chan To monolog czy dyskusja? XD Widzę, że jesteś nie tylko osobą, która nie czyta regulaminów, ale również nie rozumie, co mówi i nie zna definicji słów, których używa... Poziom master wstydu, jaki sobie sama sprawiasz. Pisz więcej, więcej kompromitacji...brawo ty Lucynko!


Odpowiedz
rok
$user.name
użytkownik usunięty
magdaxd A tu sugerujesz ludziom zaburzenia psychiczne.

Odpowiedz
rok
magdaxd
magdaxd
Tobie powinnam, bo stalkujesz moje konto. Jeszcze około 2 tysięcy forów do przerobienia, nie marnuj czasu...

Odpowiedz
rok
hyrkan
hyrkan
magdaxd O, widzę, że masz te urojenia prześladowcze częściej. ;)

To, nawiasem, kolejna rozmowa, w której w zasadzie wyłącznie obrażasz ludzi.

Odpowiedz
17 minut
magdaxd
magdaxd
hyrkan Napisałeś do mnie ponad 100 wiadomości, generując około 3/minutę... Ciężko mi określić treść, bo nie przeczytałam, gdyż po udowodnieniu ci twojego błędu otrzymałam 16 wpisów, w tym 10 pod jedną wypowiedzią... Jakoś nie stawia mnie to w pozycji trolla, a jedynie znudzonego użytkownika, który bawi się z trollem generując jedną wiadomość, pod którą będzie generował kolejne 3/minutę w celu udowodnienia, że nie ma na moim punkcie obsesji... Co więcej poszukując w tym czasie kont mojego męża, obrażając go i moje dzieci XD Brawo ty! Masz tytuł trolla filmwebowego nr 1. (Nie uwierzysz, tę wiadomość również przekopuję).

Jeszcze raz, sprawdź pojęcie trolla. Wykazuję, że na jeden komentarz odpisujesz monologi, w pełnej świadomości, że ich nie czytam, wyzywasz mnie, mojego męża, moje dzieci, pokazujesz swoją inteligencję, kulturę osobistą, a przede wszystkim wychowanie jakie dała ci matka. Współczuję jej. Wstyd mi by było za ciebie na jej miejscu... ;(

Odpowiedz
11 minut
hyrkan
hyrkan
magdaxd Tak jest. :) Kopiuj to samo, nieważne, że bez sensu, byle było o tym, jaka jesteś super, a inni źli. ;)

Odpowiedz
10 minut
Niobe_FW
Niobe_FW
Co Ty się tak tej Magdy uczepiłaś?! Takie zachowania nie są w pełni normalne.

Odpowiedz
rok
$user.name
użytkownik usunięty
Niobe_FW Nie życzę sobie więcej prób kontaktów ze mna z Twojej strony i mówię to po raz ostatni abyś to widziała! Zostawiam tą wiadomosc na forum.

Odpowiedz
rok
hyrkan
hyrkan
magdaxd Oho, dostałaś komentarz o filmie, ruszyłaś z tekstem o zaburzeniach psychicznych.

Napisz mi teraz coś o mojej kulturze. :)

Odpowiedz
18 minut
magdaxd
magdaxd
hyrkan Napisałeś do mnie ponad 100 wiadomości, generując około 3/minutę... Ciężko mi określić treść, bo nie przeczytałam, gdyż po udowodnieniu ci twojego błędu otrzymałam 16 wpisów, w tym 10 pod jedną wypowiedzią... Jakoś nie stawia mnie to w pozycji trolla, a jedynie znudzonego użytkownika, który bawi się z trollem generując jedną wiadomość, pod którą będzie generował kolejne 3/minutę w celu udowodnienia, że nie ma na moim punkcie obsesji... Co więcej poszukując w tym czasie kont mojego męża, obrażając go i moje dzieci XD Brawo ty! Masz tytuł trolla filmwebowego nr 1. (Nie uwierzysz, tę wiadomość również przekopuję).

Jeszcze raz, sprawdź pojęcie trolla. Wykazuję, że na jeden komentarz odpisujesz monologi, w pełnej świadomości, że ich nie czytam, wyzywasz mnie, mojego męża, moje dzieci, pokazujesz swoją inteligencję, kulturę osobistą, a przede wszystkim wychowanie jakie dała ci matka. Współczuję jej. Wstyd mi by było za ciebie na jej miejscu... ;(

A minęła godzina?

ocenił(a) serial na 6
magdaxd

Co kilka miesięcy spotyka mnie podobna rozmowa z trollem, częściej chyba płci męskiej, kopiującym jak umysłowy degenerat jakieś posty dziesiątki razy. :)

Źle by było jednak uznać, że to cecha charakterystyczna jednej płci.

ocenił(a) serial na 4
Sol89

W punkt, brawo. Tej Pani brakuje kultury, a <klasyka> oczekuje jej od innych. Egotyzm i narcyzm, który na dodatek średnio się czyta. Inne komentarze przewertowałam z przyjemnością - nawet „o wielkie wzburzenie białych, słusznych, polskich braci” o gazecie wyborczej , iks de

magdaxd

Proponuję ćwiczenia gramatyczne i naukę języka polskiego:
1. francuska to może być miłość ...
2. " Mówi płynnie po niemiecku, bo w z Eykiem porozumiewa się bez problemu i wypowiada się do niego bez problemów językowych."
Dramat.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 4
agazgaga

Jakim prawem wytykasz błędy marciexd. Przecież wiadomo, ze kto się z nią nie zgadza jest idiotą :)

Polecam przejrzeć ten wątek, takiej odklejone osoby dawno nie spotkałem.

https://www.filmweb.pl/serial/1899-2022-873567/discussion/Serial+Rewelacja+-+trz eba+się+tylko+skupić,3329120?page=2

Bendarczyk

XD Ośmieszasz się dalej... Brawo ty!

ocenił(a) serial na 6
agazgaga

Ah tak, internetowa klasyka. Dojechać za literówki, a puentę pominąć.

magdaxd

Ciekawe, bo na miejscu Olka, każdy myślący człowiek próbowałby dogadać się po angielsku nawet z Francuzem. Zawsze to większa szansa, że cokolwiek odbiorca zrozumie, niż walić do niego po Polsku. Poza tym takich fikołków w serialu jest znacznie więcej...

Scorch

Powiedz to prostym robotnikom polskim za granicą... Oni bez względu na to kto w jakim języku mówi, walą po polsku i się nie czają.

Podstawą analizy jest zazwyczaj zastanowienie się jak myśli osoba w danej sytuacji, co jest trudne, bo zawsze przychodzi na myśl, co ja bym myślał w danej sytuacji, ale ty to nie ta osoba. Są skrajne różnice myślowe w różnych środowiskach intelektualnych. Inaczej rozmawiają i zachowują się robotnicy, inaczej klasa intelektualistów. Bez względu na umiejętności i inteligencję.

paulinaorz

Sorki niechcący komentarz xd

ocenił(a) serial na 4
Gwiezdne_kartofle

Btw…znał trochę niemiecki, angielskiego liznął … ale dalej uparcie mówił po polsku …. bo MUSIAŁ xD

Ssukkub

Haha. Dokładnie. Jak na emigracji. Polak do niemca po Polsku ten po niemiecku ale się dogadali. Dziękuję. Zrobiłaś mi dzień.

Ssukkub

Tak bo Chinka zrozumie go po niemiecku i angielsku, jak nawet japońskiego nie umie XD

ocenił(a) serial na 4
magdaxd

Człowiek który usiłuje być przez kogoś rozumiany, naturalnie zaczyna uzywac chociaż pojedynczych słów w językach bardziej powszechnie znanych, zwłaszcza jak się w nich porozumiewał do tej pory z kapitanem np. Chinka miała umieć japoński ? ;D angielskie słowa mogła znać, chociaż kilka - albo głupie „No”, a on do niej mowil „nie” xD. Argumenty bez sensu.

Ssukkub

Chinka przecież nie mówi nawet po Japońsku, ma się go dopiero nauczyć XD Zarzucasz, że ktoś nie rozumiał w obcym języku, choć mógł użyć powszechnie (oczywiście w 1899 angielski był bardzo powszechny) używanych słów anglojęzycznych, ale sama masz problem zrozumieć tekst czytany w swoim ojczystym? Chinka, nie mówi w innym języku jak chiński, uczy się japońskiego. Po jakiemu Polak miał do niej mówić, który nie zna ani chińskiego ani japońskiego?

ocenił(a) serial na 6
magdaxd

Tak, jak wyżej ktoś napisał, jeśli widzisz przed sobą osoby, które nie są z Twojego kraju, to starasz się z nimi skomunikować za pomocą innych języków obcych, które znasz. Gestykulujesz na migi, itp. Wystarczy popatrzeć, jak zachowuje się pokolenie, które dorastało w czasach komuny na wakacjach. Chinka kilka angielskich słów jednak znała i szansa na to, że rozpozna dalsze była większa po angielsku niż po polsku.

Chocolate_Fairy

Mylisz się. Chinka mówi jedno słowo po angielsku "girl" i rozumie "no, brother". Zakres słów sprawiający, że może już łamanym angielskim się posługiwać? Raczej nie. Oni się cały czas ciągną za ręce. On mówi "muszę iść" ona łapie go za rękę i mówi po chińsku "idę razem z tobą". To gesty sprawiają, że się rozumieją, nie słowa.

Nie wiem, z jakimi ludźmi "na wakacjach" ty masz do czynienia, ale od lat polscy robotnicy, wyjeżdżający do Niemiec nie posługiwali się językiem niemieckim. Mówili po polsku, do siebie i do innych, a pracodawcą na migi im pokazywał co mają zrobić. Tak było, to normalne. Chcąc coś powiedzieć, będziesz mówił, chociaż cię nikt nie rozumie.

Poza tym, większość monologów jest tylko pozornie mówiona do kogoś. Popatrz na monolog Francuzki do Szwedki. Mówi i tym, że jest żałosna jako kobieta, robi jej wykład o noszeniu spódnic i wkłada spodnie męża, a gdy pokazuje się w nich Szwedce, ta jest zaskoczona jej wyglądem. Czyli co? Czyli sobie pogadała i i tak jej nie zrozumiała, oni mówią z potrzeby mówienia, a nie zrozumienia.

ocenił(a) serial na 3
Ssukkub

Z tymi językami to by miało sens, skoro to jednak symulacja, przyszłość, kosmos - ostateczna granica itd. Może mają jakieś narzędzia/wszczepy translatorskie, luz. Ale tak nie jest, bo czasem jednak gadają do siebie po angielsku albo proszą o tłumaczenie, bo ktoś nie kuma. Za to innym razem Polak z Chinką, ona swoje, on swoje, ale spoko, idą razem, nic nie ma znaczenia, zaraz wleci twist i wszyscy zapomną.

_C_Z_

Jest takie coś do oglądania, nazywa się OCZY. Proponuję używać, skoro mianujesz się krytykiem filmowym. Chinka za każdym razem chwyta Polaka za rękę i na odwrót. On mówi "chodź" i bierze ją za rękę. Instynkt człowieka traktuje to jako gest sugestywny. Dziecko chwyta matkę za rękę, gdy ta mówi "chodź". Co jest w tym zaskakującego, dziwnego, niezrozumiałego, czy nielogicznego?

Mowa jest srebrem panie krytyk...

ocenił(a) serial na 7
Ssukkub

Fajna gra słów :)
Taka była konwencja, że mówił częściej po polsku a do tej Chinki tylko po polsku. Twórcy się wypowiadali, że każdy miał rozmawiać w swoim własnym jezyku. Miałam tak podczas oglądania, że tłumaczyłam sobie - Olek mów po angielsku jeśli chcesz być zrozumiany, przecież umiesz :)

ocenił(a) serial na 2
cezarro

idiotyzmy schizofrenika ujaranego "Mazurami"(pamięta ktoś?). Ale modne wątki gejowskie zgodne z linią.

ocenił(a) serial na 8
5maniek

Wątki są, ale czy zgodne? Gejów jest trzech, jeden to palant, drugi to idiota który doprowadził do rodzinnej tragedii, sympatie budzić może tylko trzeci - o którym wiemy że jest mordercą.

ocenił(a) serial na 6
5maniek

Cieszymy się, że znalazłeś coś dla siebie.

ocenił(a) serial na 2
Gwiezdne_kartofle

dokładnie takie same mam odczucia. Serial bez sensu a wysokie oceny kupione

Gwiezdne_kartofle

Świetnie to opisałeś. Bzdety dla naiwnych i kompletnie bez ładu i składu. Od kilku lat narasta ilość takich niby ładnie zrobionych produkcji z nienaganną grą, muzyką i scenografią ale historie zastępuje się dziwnością, magią i niby-zagadkowością a tak naprawdę są one o niczym i nigdzie nas nie prowadzą. Moim pierwszym tego typu zachwytem był serial American Gods. Pierwsze odcinki wbijały w fotel by w końcu zrozumieć, że to tylko sprytne zagrania, ujęcia i efekty a całość jest o niczym.

ocenił(a) serial na 5
Gwiezdne_kartofle

Ja również jestem nieco rozczarowany. Pierwszych 5 z 8 odcinkow to są losowo wrzucone sceny z tajemnicami które nie mają ze sobą większego związku, jest ich przesyt do takiego stopnia że przestają mieć znaczenie, a jednocześnie nie powodują chęci podążania jakąś zagadką. Te 5 odcinków toczy się bez celu i sensu, sama forma, efektowna, ale bez treści. A potem się zaczyna układać w jakis kręgosłup, tyle że od razu wywalony w ... kosmos. A jego uzasadnienie jest banalne, sen eksperyment, sumulacja

szewczenkowa

Ten film tworzy genialny klimat ale podobnie jak w dark, scenariusz to bełkot inteligentnego pijaka odklejonego od rzeczywistości. Niby ok ale to tylko bełkot. Postać zadaje proste pytanie w stylu "mogę wejść?" A druga, stojąc w półmroku gapi się jakby nie rozumiała pytania . I tak cała akcja toczy się pomału jak wizje zrajanego, z ciężkim myśleniem Helmuta.

ocenił(a) serial na 7
Gwiezdne_kartofle

Mnie się serial generalnie podobał, ale nie zmienia to faktu, że Twój opis jest w punkt i płakałam się że śmiechu.

ocenił(a) serial na 4
Gwiezdne_kartofle

Jakbyś obejrzał "wychowane przez wilki", to byś na 1899 nie narzekał :)
Zgadzam się z tobą, mamy ostatnio wysyp filmów/seriali udających tajemnicze i głębokie.

ocenił(a) serial na 3
Gwiezdne_kartofle

Trzy razy tak. Masz rację. Czy nikt nie zadał sobie pytania : po co była cała ta symulacja i do czego miała służyć ? Jeden nielogiczny bełkot.

ostmet

Ja sobie tłumaczę że chodziło o utrzymanie umysłów podróżników kosmicznych w dobrej kondycji poprzez stymulację tego typu symulacją

ocenił(a) serial na 8
sebanhs

Moim zdaniem tam chodziło o coś więcej. Każdy z głównych pasażerów doświadczył jakiejś straty - albo jeszcze przed rejsem, albo już w jego trakcie (z czego wiemy, że co najmniej Olek tak naprawdę żył, ale o całej tej rzeszy, która rzuciła się za burtę, nic nie wiadomo - równie dobrze mogli zginąć wcześniej, a "główni" z jakiegoś powodu mieli po raz kolejny doświadczyć ich śmierci).
Dlatego nie przekonuje mnie, że siedzieli w symulacji po prostu po to, żeby zachować pełnię władz umysłowych podczas kosmicznej podróży.

Wydawało mi się, że cała symulacja dotyczyła grupy pacjentów szpitala psychiatrycznego, którzy właśnie w wirtualnej rzeczywistości odzyskali zmarłych bliskich, no ale ta teoria przestała mieć rację bytu, kiedy weszła cała ta akcja z kosmosem...

ocenił(a) serial na 5
Gwiezdne_kartofle

I jeszcze dodajmy zakończenie, które jest tak przewidywalne do bólu, że aż szkoda gadać. I tak bez sensu, że nie mam ochoty na ciąg dalszy.

ocenił(a) serial na 5
Gwiezdne_kartofle

Przemęczyłem wszystkie odcinki i muszę przyznać, że twój opis jest idealny.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones