J/w piszcie jakie waszym zdaniem ;-) Ja też chętnie podzielę się spostrzeżeniami.
humorystyczne wszystkie z Jarvisem.
A tak ogólnie
to bardziej wolę wzruszające momenty
scena gdy Peggy mówi "goodbye darling"
retrospekcja z pierwszego Captaina
pierwsze spotkanie Peggy z Jarvisem
Peggy walcząca z Dotty
sporo tego jest każdą scenę kocham najbardziej
Tak, tych scen jest tak dużo, że trudno wymienić wszystkie :-) Przynajmniej od razu. Sceny które oglądałam po klika razy bo były super śmieszne to kiedy Peggy poprosiła o wolny dzień w pracy chyba w pierwszym odcinku i kiedy próbowała dostać się niepostrzeżenie do szafki Sousy. Za każdym razem pękam ze śmiechu jak to widzę. Oczywiście, te wzruszające momenty też sa cudowne. Kiedy w ostatnim odcinku Peggy wyrzuciła fiolkę z krwią Steve'a. To była dla mnie bardzo wzruszające.
dokładnie :) po prostu Agentka Carter mnie niesamowicie zaskoczył, z niecierpliwością czekam na II sezon
No jakoś trzeba wytrzymać do tego 2 sezonu. Mam nadzieję, że będzie równie dobry albo nawet lepszy, kto wie ;-)
dokładnie :) też mam taką nadzieję, jedynie co mi szkoda to że II sezon nie będzie o początkach panowania Zimowego Żołnierza, i Zoli nie będzie trochę szkoda. Ale II sezon ma być mroczniejszy i ciekawszy, i będzie mieć aż 10 odcinków :)