chociaż autor twierdzi, że nie jest to kontynuacja City Huntera, tylko jego alternatywna wersja, to jednak nie da się zwalczyć tego okropnego wrażenia i smutku, że Kaori zginęła... Straszny wyciskacz łez - dla wielbicieli melodramatów i emocjonalnych masochistów. Dopiero pod koniec jest weselej - osobiście wolę City...
więcej