jaki widziałem. To już Kryminalni lepsi. Ale i tak nic nie przebije Kryminalnych Zagadek Nowego Jorku.
to nie jest serial kryminalny sensu stricte, i pewnie tego nie widząc spodziewałeś się nie wiadomo czego
Pozdro
kaczor donald na tvp1 leci to se obczaj bo te zagadki nowego jorku to jest gówno.. a w biurze kryminalnym to w miarę rzeczywiście wygląda weź ze Pit Bull'a ściągnij bo widzę ze nie ogladałeś
"Ale i tak nic nie przebije Kryminalnych Zagadek Nowego Jorku"
Zgadzam się w 200%, jeszcze są fajne "Kości" "Wzór" i "CSI:LV" i "CSI:Miami"
Nie wiem, jakim trzeba być półgłówkiem, żeby polski docu-crime porównywać z amerykańskim typowo fikcyjnym serialem.
A "Biuro..." to chyba jedyny sensowny polski przedstawiciel gatunku, obok późniejszego "Wydziału zabójstw". Bo te różne "W-11", "Malanowski i partnerzy" czy inni "Detektywi" to po prostu jedna wielka żałość.
hah Biuro Kryminalne ogladalo mi sie wyśmienicie, zwlaszcza ze odcinki byly oparte o prawdziwe wydarzenia i zeznania prosto z policyjnych akt, na koncu odcinka z tego co pamietam pokazywano nagrania z prawdziwych wizji lokalnych ukazanej sprawy,
zadna fikcja produkcji zza atlantyku i shitu pokroju w-11 Biurze Kryminalnemu nie dorownuje