serial przebił wszystkie inne przenosząc walkę dobra ze złem w kosmos, dosłownie, wydawało mi się że Black List to najbardziej napakowany akcją serial ale ostatni odcinek 2 sezonu mnie powalił, normalnie gwiezdne wojny, Ameryka o krok od zagłady a agenci tylko wstają, otrzepują się i mówią I'm OK
co nie zmienia faktu że oglądam serial po 10 odcinków na jeden raz ;-)