2-częsiowa, razem 3 godziny. Kiepska wersja, niektóre sceny jak wyrwane z całości, brak tempa i kozackiego charakteru. Skrócona wersja pokazała się na Filmweb HD.
Podzielam zdanie. Także oglądałem dwuczęściówkę. Koprodukcja ma to do siebie, że finansujący przedsięwzięcie narzuca swoje reguły, które to niejednokrotnie zamiary twórcy (Bondarczuk) niweczą. Spodziewałem się po Twórcy "Losu człowieka" czy "Wojny i pokoju" kolejnego arcydzieła a tu cienko, cieniutko. No cóż, nie zawsze jest się na szczycie. Klęski nie ma ale to tylko średni film - 5/10 !!!