zaczepny i złośliwy temat wymaga zaczepnej i złośliwej odpowiedzi.
Bo ktoś ośmielił się mieć inne zdanie i inny gust serialowy, niż Pani.
O co chodzi z tym "ośmielił się"? Czy ja komuś zabroniłam? Tak jak komuś (jak widać sporej gromadzie ludzi) może się coś podobać tak równie dobrze mi może się nie podobać. Ten serial jest tak dramatycznie zły, że moje zdziwienie po zobaczeniu jakie ma noty było i jest tak ogromne, że szczerze jestem ciekawa co w tym serialu sprawiło, że ma taką ocenę. I - jak widać - uzasadnienia nadal brak.
No właśnie... Słowo klucz: " (...) Ten serial jest tak dramatycznie zły (...)" . Jest tak dramatycznie zły tylko w Pani opryskliwym, prywatnym mniemaniu. Tak w życiu bywa, że ktoś ośmielił się inaczej ocenić ten serial, niż wielmożna Pani. Tylko tyle. trzeba żyć dalej.
Czyli....ma mi się on zacząć podobać? Mam nie wyrażać swojej opinii? Czy mam to robić w inny sposób? Bo troszkę się pogubiłam :)
Al to Pani napisała: "a mi się on zacząć podobać? " Ja nic takiego nie pisałem i nawet nie pomyślałem. Jakaś dziwaczna "kobieca logika", czy co?
Mi wybitnie nie podoba się "gra o tron" (moja ocena 1/10) a już zdzierżyć nie mogę "gwiezdnych wojen" (także, moja ocena 1/10). Nie zadaję jednak pytań "Czy ktoś może mi zdradzić czemu (...) jest tak wysoko oceniony?" Nie robię tego, bo wiem, że inni mają inne zdanie niż ja i żyję dalej.
Mocno broni Pan osób którym w/w serial się podoba i ich prawa do swojej opinii. Uważam, że ja mam takie samo prawo do tego, żeby uznać go za zły. Jednak to spotyka się już z potępieniem. Dlatego nie wydaje mi się, że broni Pan zasady "każdy ma swój gust i to jest ok" tylko "każdy ma swój gust i to jest ok, pod warunkiem, że jest spójny z moim". Chyba, że uraził Pana ton mojego postu, na co wskazywałoby użycie przymiotnika "opryskliwy" (serio?:|) i chodzi o to żeby w sposób bardziej przyjacielski wygłaszać opinie które różnią się od opinii innych. Chociaż wg mnie to byłaby znów hipokryzja bo to Pana wypowiedzi są nacechowane negatywnie.
Interesuje mnie dyskusja z osobą która uważa ten serial za dobry i liczę, że wywiąże się ciekawa dyskusja na temat zdjęć, obsady, kostiumów etc. po której byś może zmienię zdanie - do tego m.in wg mnie służy właśnie forum. To, ze Pan nie zadaje tego typu pytań nie jest żadnym dla mnie wyznacznikiem a Pana opinie na temat filmów/seriali mnie zupełnie nie obchodzą.
"Czy ktoś może mi zdradzić czemu ten serial jest tak wysoko oceniony?"
Bo ktoś ośmielił się mieć inne zdanie i inny gust serialowy, niż Pani. Tyle.
Bo ten serial jest inny niż wszystkie obecnie, teraz tylko opowieści o dzielnych strażakach, lekarzach i kryminały policyjne, choć nic do tego nie mam, ale fajnie było spędzić czas i się oderwać od zalewu mordów, zombii, wyjaśniania kryminalnych zagadek w stylu Kości itp które się poprostu mi przejadły. Chętnie wróciłbym do takich seriali z bajkami z dzieciństwa w podobnym wydaniu.
Ależ ja uwielbiam klimat bajek i baśni! I sam pomysł jest wg mnie bardzo fajny tak jak filmowe przedstawienie niektórych postaci (Merida, Elsa). Ale uważam, że gdyby ktoś przyłożył się bardziej do wykonania efekt byłby oszałamiająco dobry a w takim wydaniu jak - dla mnie - jest dużym rozczarowaniem.
Hehe jak dla mnie jest ok, można coś dodać, poprawić czy ująć, ale serial zaczął się prawie 10 lat temu a technika filmowa biegnie do przodu i efekty może teraz byłyby inne, ale jest jak jest i liczy się pomysł, myślałem że serial "Opowiedz mi bajkę" będzie ok, ale to nie to, to już bardziej "Syrena" czy ew "Haven" z 2010, ale to moje subiektywne zdanie, a przecież każdy z nas ma inny gust więc jest jak jest.