Emily w Paryżu
powrót do forum 1 sezonu

Nie do końca rozumiem, dlaczego "Emily w Paryżu" zbiera aż tak negatywne opinie. Serial miał być naiwny, stereotypy wyolbrzymione, a fabuła bardzo prosta. Krótka piłka - to nie miało być przełomowe dzieło, które mogłoby konkurować z "klasykami gatunku".

Według mnie świetnie spełnia swoją funkcję "poprawiacza humoru" - głównie dzięki temu, że jest uroczy, dość kolorowy i ciągle jestesmy bombardowani migawkami z Paryża. Dodatkowo obie strony (i francuska, i amerykańska) oberwały stereotypami - nie jest tak, że Amerykanie są super, a Francuzi zdziwaczeli.

Serial do obejrzenia w jeden dzień, którego głównym atutem jest estetyka. Chociaż humor też moim zdaniem jest niczego sobie, bo nie jest wulgarny i co pięć sekund nie wlatują na ekran sceny erotyczne. I całkiem zgrabnie wpleciono nawiązania do "Plotkary" czy filmu "Diabeł ubiera się u Prady".

Więcej opowiadam tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=ifXmjoaYlOw

ocenił(a) serial na 7
Alexandraaa

oj tak, miałam też takie wrażenie, że serial jest naiwny (dokładnie pierwsze określenie jakie mi się nasunęło), zabawny, lekki, nieambitny i zabawny. Ja się nieźle bawiłam, połknęłam w ciągu 2 dni (bo po prostu mi zabrakło czasu). Taki dziewczyński lekki serial trochę właśnie typu plotkary ;)

ocenił(a) serial na 7
aleera89

Właśnie tak - z założenia miał taki być, w sam raz na coraz chłodniejsze wieczory, żeby trochę się pośmiać, pooglądać ładne obrazki. Nikt nawet nie próbował udawać, że jest jakaś głębsza myśl :)

ocenił(a) serial na 7
Alexandraaa

Serial dostaje raczej w większości pozytywne opinie na świecie. W Polsce, jak to w Polsce. Tu zawsze jest inaczej.

AgusKa1993666

We Francji tez jadą po nim jak po łysej kobyle.

ocenił(a) serial na 6
a_n_onim

Im się akurat nie dziwię, zostali mocno nieciekawie przedstawieni.

Sol89

W sumie ja też, chociaż od drugiej połowy serialu Amerykanie z siebie zrobili stereotypowych głupków, więc po prostu taka konwencja :D

ocenił(a) serial na 6
a_n_onim

No nie wiem, moim zdaniem jednak Amerykanie zostali przedstawieni dosyć łagodnie, podczas gdy po Francuzach pojechali ostro :P I z jednej strony fakt, taka konwencja i chodziło o maksymalny efekt komiczny, ale z drugiej - gdyby to Polacy zostali tak przedstawieni też pewnie byśmy wieszali na tym serialu psy :P

ocenił(a) serial na 6
Sol89

wydaje mi się, że gorzej zostali w nim przedstawieni Amerykanie. Grubi, bez gustu. Nawet ten odcinek z amerykańską gwiazdą, która pokazana była jako narkomanka, pijaczka i idiotka :)

ocenił(a) serial na 7
Sol89

Amerykanie gorzej zostali przedstawieni, grubi pracoholicy, bez własnego życia, bez gustu, nie szczerzy.

AgusKa1993666

Na Rotten Tomatoes serial ma z całego świata 64%., ale tak, nie ma to jak ponarzekać na Polskę. Przecież tylko w Polsce wiadomo jaki chłam robi Netflix.

ocenił(a) serial na 3
AgusKa1993666

Jak ja uwielbiam takie komentarze XD Na YT masz z 10 filmików ludzi, którzy po nim jadą po angielsku i setki tysięcy osób, którym też się nie podobał, ale "w PoLSce JaK tO w PoLSce!!!11"

Nigdy tego nie piszę, ale z takim podejście to weź może po prostu wyjedź, zamiast męczenia się w tej strasznej Polsce z Polakami robakami.

Albo chociaż komentuj sobie na IMBD, tam są sami zagraniczni, wszyscy piękni, młodzi, optymiści, idealiści, wykształceni i inteligentni.

ocenił(a) serial na 1
AgusKa1993666

"W Polsce jak to w Polsce"....??? O co Ci chodzi?

ocenił(a) serial na 5
Alexandraaa

Po prostu irytujące jest to , że każdy pomysł głównej bohaterki to sukces, jeśli kogoś poznaje to od razu staje się jej przyjacielem albo jest nią zauroczony, oczywiście ma przystojnego sąsiada jak w każdej komedii romantycznej... też podobały mi się nawiązania do Plotkary :)

ocenił(a) serial na 7
Danicalifornia_2

Jasne, można to odbierać jako irytujące, ale ja zdecydowanie nie oczekiwałam po tej produkcji realizmu, więc ta jej "świetna passa" przypasowała mi do ogólnej konwencji, że ma być ładnie, uroczo, bezproblemowo i w ogóle - idealnie. :) Oczywiście mogli dorzucić trochę goryczy, ale po co sobie psuć zabawę, skoro na co dzień ta gorycz jest i niestety ma się dobrze ;)

Alexandraaa

To jest taki umilasz jesiennego wieczoru.

ocenił(a) serial na 7
Danicalifornia_2

nie wiem czy tak wszystko super jej szło, gdybyś miała pilnować zegarka za 2 bańki a modelka by sobie poszła to byś dostała zawału serca...albo z tym Pierem, też schrzaniła po drodze kilka razy...

ocenił(a) serial na 5
Yennzmorza

pewnie że bym dostała :) za to dzięki temu zrobiła zdjęcie, które odniosło sukces. W tym serialu generalnie wszystko dobrze się kończy.

ocenił(a) serial na 6
Alexandraaa

W punkt - serial jest lekki, zabawny, uroczy. A że przy tym naiwny i odrealniony - cóż, to nie miało być żadne ambitne dzieło. Po prostu przyjemnie się go oglądało.

ocenił(a) serial na 5
Alexandraaa

Prawie każdy serial / film jest skonstruowany tak, że bohaterowie mają wzloty i upadki. Taka sinusoida. To trzyma widza. Jest źle, ale zaraz będzie lepiej, potem znowu gorzej itd. W tym serialu jest tylko dobrze. Oglądałem z żoną bo uwielbiamy Paryż i chcieliśmy obejrzeć coś lekkiego. Było lekko i było parysko, ale poziom naiwności był już w pewnym momencie nie do przeskoczenia.
Scenarzyści nawet się nie wysilali z kolejnymi pomysłami. Rzućmy cokolwiek i okaże się, że to nieoczekiwany sukces... Pomysł na drugi sezon? Może Emily wchodzi w kupę na ulicy i bach! Robi foto i nagle okazuje się, że to najfajniejsze zdjęcie buta w całym internecie, bo przecież takie realne i sam Barack Obama odpisuje, że on też dziś wdepnął jak wyprowadzał psa... Ten poziom żartu i sensowności przyświecał przez cały serial :)

ocenił(a) serial na 1
silver007

Dokladnie

ocenił(a) serial na 6
Alexandraaa

Też nie rozumiem takich słabych komentarzy. Przecież z góry serial miał być lekki i przyjemny. Piękne stylizacje, atrakcyjni, bogaci ludzie, cudowny Paryż! Dla mnie serial ma jeden wielki minus, za mało odcinków. Idealnie określiłaś, na jesienną chandrę jest po prostu idealny. Ja rozumiem, że niektórzy wolą ambitne produkcje, ale czasem warto się oderwać od rzeczywistości i popatrzeć na ładne rzeczy, których w tym serialu było bardzo dużo.

Alexandraaa

Ja też odpaliłam pierwszy odcinek z nastawieniem na rozluźnienie i wtopienie się w klimat Paryża ale poziom serialu na tyle mnie zmęczył, że sobie odpuściłam resztę odcinków :) Chyba po prostu serial jest zbyt amerykański jak na mój gust, do tego nie mogłam patrzeć na brwi głównej bohaterki ;P

ocenił(a) serial na 6
mzelle

wow, a co nie tak z jej brwiami? :D Pytam serio, bo moim zdaniem są mega naturalne

doroti

W sumie fakt, są naturalne, ale mi się po prostu nie podobają :) Kwestia gustu albo przyzwyczajenia ;)

ocenił(a) serial na 7
doroti

Brwi ma super zazdroszczę. Ja bardziej nie mogę patrzeć na takie plemniczki z filmów z lat 90 :D

ocenił(a) serial na 1
Alexandraaa

Jest naiwny, ale wcale nie smieszny I przez swoja glupote nawet nie jest przyjemny... Nie wiem jak inni, ale ja nie czerpie przyjemnosci z ogladania czegos co traktuje widza jak naiwnego 10 latka.

ocenił(a) serial na 1
wrona_7

Serial zaklada, ze zeby byc specjalista od promocji, wystarczy miec instagrama I wrzucac jakiekolwiek durnowate fotki....

wrona_7

Nie do konca. Musisz sie wpasowac w target i sciagac ludzi. Czy dzisiaj przechodzą dobre zdjecia czy jednak musisz stworzyc pare elementow zeby zablysnac?

Alexandraaa

A ja oceilam na 9.. nie wiem czemu ktos posze ze naiwny - dlaczego? Mi sie zdaje ze prostota zycia. Nowe srodowisko, nowi ludzie nowa milosc.. wiec nie wiem dlaczego wszystko zostalo ocenione jako byle jakie skoro wiekszosc ludzi tak sie zapoznaje ( jako sasiedzi) czy ma osoby ktore jej nie lubią w pracy ale czasami znajdujesz sie we wlasciwej firmie, gdzie ostatecznie lubisz swoja prace.. chyba nikt nie bedzie krecil filmow o nieudacznikach narzekajacych na swoj los.. milego :)

radyjko_15

Naszpikowany stereotypami , ale tak niektórzy Amerykanie postrzegają Francuzów ... najlepsze jest to, że to całkiem trafne spostrzeżenia. Tak, Francuzi nie chętnie rozmawiają po angielsku, wszędzie są kupy po psach. Faceci są przystojni i często zagadują do turystek, i dużo osób pali ...
Turyści Amerykańscy są natomiast głośni, koszmarnie ubrani i wolą stać w kolejce do Macdonalda w Paryżu niz próbować lokalnej kuchni - poza ciastkami oczywiście. Napotkane w Paryskim metrze amerykanskie turystki, koło 20 stki, rozprawiały w wagonie, zbyt głośno o tym z którą gwiazdą filmową chciałyby się przespać i dlaczego ... mina pozostałych osób w przedziale bezcenna. Więc z takich przegiętych sytuacji biorą się niestety owe stereotypy. Co do głównej bohaterki to można brać ją za karykaturę amerykańskiego wyobrażenia o specu od reklamy w mediach społecznościowych...

Iwcia_2

Moim zdaniem ktos nie chcial robic powaznego filmu tylko luzna komedie a bardzo mlodej dziewczynie która bawi sie zyciem.. przynajmniej w filmie. Nie ma co sie doszukiwac tu wyzszej filozofii. Film ma byc mily dla oka i to tyle- działa ;)

Iwcia_2

A gdzie szczury, śmieci, czy noce ataki grup imigrantów, częste napaście czy przemoc ? Za czysto na serialu jak na to jak wygląda Paryż

ocenił(a) serial na 6
vasil_zajcev

To nie dokument, tylko lekkie romansidło.

radyjko_15

Ja również wysoko oceniłam i z podobnych powodów. Takie filmy mają relaksować - być atrakcyjne wizualnie tzn fajne widoki, ciuchy i stylizacje, reszta schodzi na dalszy plan w tym przypadku :)

ocenił(a) serial na 9
Alexandraaa

fakt, stereotypy trochę denerwują, ale mimo wszystko serial spełnia swoją funkcję

Alexandraaa

W moim przypadku ten serial zwyczajnie obraża moją inteligencję. Jestem fanką francuskich produkcji i Francji, w której spędziłam trochę czasu. Główna bohaterka jest irytująco-głupia (o aparycji nie będę się wypowiadać bo zaraz zostanę tu zjechana), stereotypy aż mózg wypalają, a do tego jest tutaj tak fałszywy obraz Paryża, że brr...

ocenił(a) serial na 4
Alexandraaa

Serial nie jest pastiszem więc to, że jest naiwny i przejaskrawiony to po prostu słaby scenariusz a nie konwencja. No chyba że można nakręcić coś słabego i mówić, że takie słabe właśnie miało być. Tak to każdy film się może wybronić.

ocenił(a) serial na 9
Alexandraaa

Może mam gust słabych lotów, ale uwielbiam ten serial, rzadko coś mnie tak bardzo wciąga. Dlaczego? Jest to idealny serial do obejrzenia po ciężkim dniu w pracy albo przy złej passie życiowej. Lekki, przyjemny, naiwny, momentami absurdalny, ale taki ma być. Przez te 20 minut chce z Emily oderwać się od codzienności, popatrzeć na przystojnego sąsiada, pooglądać paryskie widoki (tylko te ładne), przerysowaną modę, popatrzeć na dziewczynę, która co by się nie działo zawsze spada na cztery łapy. Dlaczego nie? Ja niedawno się przeprowadziłam do równie pięknego miasta i niestety moi sąsiedzi to same rodziny z dziećmi, nikt do mnie nie zagadał do ulicy żeby zostać psiapsiółami i nie stać mnie na to, żeby codziennie ubierać inne kreacje, ale nie chce o tym oglądać serialu, chce zobaczyć coś totalnie przeciwnego.

Ladymakbet07

Ale naiwnością bije od tych broniących wpisów. Uff

Alexandraaa

Za dużo Instagrama, za mało gustu - tyle w tej recenzji

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones