Emily w Paryżu
powrót do forum 1 sezonu

Dla mnie bardzo przewidywalna fabuła. Miałam wrażenie że , oglądam nieudolną wariację na temat "Diabeł ubiera się u Prady". Postacie mało ciekawe. Bardzo mnie irytowało wyśmiewanie i przerysowanie francuskiej mentalności i stylu życia. Monotonie jadą na stereotypach. American dream w paryskim szyku dla nastolatek .. tylko zabrakło szyku. Obejrzałam do końca, głównie z sentymentu i tęsknoty do tamtejszych uliczek i kawiarni

ocenił(a) serial na 4
Cishka

W sumie dopiero teraz zauważyłem, że to xero "Diabeł ubiera się u Prady"

Cishka

Mnie też to przypomina ten film i w sumie one obie - i Lily i Anne podobnie urocze.

Cishka

Obejrzałam z tęsknoty za Paryżem, chciałam pooglądać "moje" uliczki i kafejki. Fabuła mnie nawet wciągnęła, serial oglądało się przyjemnie. Niemniej dawno nie widziałam nic tak oderwanego od rzeczywistości. Pomijając banalną historię, a skupiając się na detalach: wszyscy Francuzi w "Emily w Paryżu" mówią po angielsku, nawet między sobą. I w zasadzie nie słychać francuskiego akcentu! Przyjaciół poznaje się wpadając na nich w parku albo kwiaciarni. Każdy problem zawodowy da się rozwiązać od ręki, li jedynie dzięki kreatywności i magisterce z marketingu. Mnie także denerwowało wyśmiewanie francuskiej kultury i stylu życia, a wychwalanie amerykańszczyzny. Nie podobało mi się także to, że główna bohaterka nie ewoluuje - nie zmienia się ani zewnętrznie (sposób ubierania się, zachowania, nauka języka) ani wewnętrznie. Duże rozczarowanie.

czerwone_baletki

Nie wiem, czy było w tym filmie aż tak dużo zachwalania amerykańszczyzny. Pamiętasz, jak na początku Sylvie mówi o Chicago coś w stylu "Czemu wszyscy tam są tacy grubi? Po prostu przestańcie tyle jeść!". Moim zdaniem to było mocniejsze pociśnięcie niż wszystkie dotyczące paryżan. I to ciągłe przypominanie Emily, że nie ma stylu i szyku. Nie wspominając już o epizodzie "amerykańskiej gwiazdy" wiecznie naćpanej i przygłupiej. Akurat kwestia stereotypów została w tym serialu wykorzystana bardzo inteligentnie.

ocenił(a) serial na 5
scady

I ciągłe mówienie , że Amerykanie są niezbyt kulturalni i niemądrzy :)

ocenił(a) serial na 7
czerwone_baletki

mi się wydaje, że to uproszczenie, że wszyscy mówią po angielsku, dla widza. Amerykanom się bardziej oberwało, cały czas po nich cisnęli, a to że grubi, głupi, bez ogłady itd.

czerwone_baletki

Twoje ? A twoje doświadczenie ze śmieciami? Szczurami czy napaściami?

ocenił(a) serial na 3
Cishka

To jest ksero serialu Younger, tego samego producenta. Bohaterka, której wszystko się udaje, szefowa, która jej nie znosi i Social media, które są "zdrową" innowacją ️

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones