Zgadzam się, tylko nie do końca złapałam, dlaczego Lokiemu udało się na koniec wrócić?

Elegancki odcinek. Trzyma klimat poprzednich. Już się nie mogę doczekać kolejnego. Tylko jak kolega wyżej, kto go dziabnął?

Moja teoria jest taka, że to był sam Loki w przyszłości

Na początku myslałem że zrobiłą to Sylvie, ale jego ktoś dziabnął w plecy

Może oznacz spoiler!!!

Udało się, bo ktoś go dotknął Timestickiem, nie widać kto, ale widać końcówkę Timesticka na jego plecach

W którym momencie? Przeoczyłem to!

37:50

Dziękuję.

Oglądałem to, dopiero za trzecim razem wyłapałem te światełka które poprzez niego było widać. Ale to nie mogło być Sylwii bo ta stała w windzie naprzeciwko niego.

Zajebisty odcinek 9/10. Rozwaliła mnie teoria, że to, co widzimy tutaj to jest właściwie finał sezonu.

Ja chcę powiedzieć tylko jedną rzecz - Ke Huy Quan! ❤️

Fantastyczny easter egg i nawiązanie, poprzez wybór aktora, do Wszystko Wszędzie Naraz!

wiesz może dlaczego on nagle wrócił do aktorstwa, w sumie po Indiana Jones, długo nic, potem jakieś dwa filmy i teraz już leci na grubo

Odcinek był świetny, aczkolwiek uważam, że trochę zbyt chaotyczny i zmienił trochę zasadę podróży w czasie w MCU.

Jestem mocno zdziwiony bo podobał mi się pierwszy odcinek. A poprzedni sezon w ogóle!

Kurcze to samo, nagle zaczał mi sie serial podobać po pierwszym odcinku 2 sezonu, a pierwszy sezon obejrzałem ale tak od niechcenia.

A widzisz, nie jestem sam! ;)

mam dokładnie tak samo

A wiesz że czasami mam też tak że jak oglądam jakiś film, czy serial za pierwszym razem nie podoba mi się, oglądając go później, na spokojnie całkowicie inaczej go odbieram, miałem tak na przykład z filmem ,,Han Solo historie"

Nie trzyma poziomu, poziom skoczył do góry ;)