ponoć 6 jest pewny a 7 prawdopodobny, w marcu pewno będą jakieś bliższe wieści. Najbardziej mnie denerwuje to przeniesienie Mentalisty na niedzielę bo mu oglądalność przez sport spadła, teraz np. przez ten Super Bowl 2 tyg przerwy. A w tym odcinku to jeszcze mnie Van Pelt zaczęła zastanawiać, co ona tak tej sekty broniła, zwerbował ją Stiles, cz co?

Ostatni spotkanie Van Pelt i Stiles'a jest chyba odpowiedzią. Stiles wyraźnie jej zaimponował, możliwe, że wyczuł ją jako łatwą do zmanipulowania osobą. Początek serialu przedstawiał ją jako osobę wierzącą w życie pośmiertne i różne ponad naturalne rzeczy, można założyć, że jest to wpływ innych osób. Nie zdziwiłbym się, że jest to zagrywka taktyczna. W tym odcinku chcieli odciąć od sprawy Lisbon, nie udało się ale za to Van Pelt doskonale nadaje się do ukierunkowania. Myślę, że wystarczy troszkę poczekać kiedy nasza rudowłosa agentka będzie rozmawiała z głową Visualize. Co do samych odcinków, drażnią mnie te przerwy w odcinkach. Jeśli będzie 7 sezonów to będzie mnie więcej tak. Sezon 5 - Kim jest Red John?, Sezon 6 - Gdzie jest Red, Sezon 7 - Dopaść Red John'a.

Sezon 8 - O, qrcze, to jednak nie on. Itd.

Obyś nie miała racji. Nie mam żadnych indywidualnych pomysłów na ilość odcinków, sezonów. Chcę jednego, niezależnie od minut, które mam spędzić przed tym serialem, niech to będzie zajebiście dobrze spędzony czas tak jak myślędo tej pory o odcinkach poprzednich. Niech poziom będzie trzymany, nawet podniesiony.

Podoba mi się co na pisałeś bardzo prawdopodobne;)
Jeśli będzie 7 sezonów to będzie mnie więcej tak. Sezon 5 - Kim jest Red John?, Sezon 6 - Gdzie jest Red, Sezon 7 - Dopaść Red John'a.

No jeśli będzie to w ten sposób rozpisane to jest, to całkiem niezły plan, aczkolwiek chyba najlepszym w tym serialu jest rozkmina. Cała burza mózgów, próby znalezienia odpowiedniej osoby, pasującej do Red John'a. Boje się, że kiedy tożsamość John'a się ujawni reszta odcinków może nie być tak wspaniała. Nic, trzeba cierpliwie czekać, będę.

no ale niestety, wszyscy których w tym serialu interesuje tylko wątek RJ to już wychodzą z siebie, a co niektórzy przestali oglądać, nie starczyło im cierpliwości a innych walorów serialu nie zauważyli i dlatego się trochę obawiam o ten los 7 serii.
Jeżeli twórcy za wcześnie odkryją karty będzie źle i jak za późno też będzie źle i w końcu wynika z tego, iż mogą gdzieś w 15 odcinku 6 serii zdradzić tożsamość RJ, potem 6 odcinków na złapanie go i finał a szkoda by było, ja tam mogę czekać i do 7 serii

Wydaje mi się, że Bruno na tyle daleko rozpisał fabułę by nie zepsuć nam w żaden sposób widowiska. Miejmy nadzieję by oglądalność dopisała. Dla mnie ważne by serial trzymał poziom, ilość odcinków, nie ważna.

Ja też tak samo uważam - liczba odcinków nieważna, ważne, żeby był to wciąż dobry serial. Pomysły na wiodące motywy Redjohnowe w kolejnych sezonach podobają mi się (kto jest RJ?, gdzie jest RJ? dopaść RJ!).

Ja też wierzę, że Bruno coś wymyśli, żeby ludzie nie zniechęcili się do serialu.

Z seriali, które oglądam tylko ten ma tak rozplanowaną fabułę. Wątki się przeplatają. Ale chyba całym kluczem do sukcesu, którego użył twórca jest tajemniczość i lekki mistycyzm. Po prostu jest to bardzo dokładnie zrobiony serial, świetnie zrobiony. No i wiadomo całą dźwignią jest Patrick, niesamowicie wyróżniająca się postać, zresztą to składnik którego nie da się ominąć, każda duża produkcja to posiada. Red John niczym Moriarty.