Arata ujawnia swoją prawdziwą tożsamość i przedstawia Miyo nieznanemu dziadkowi. Obaj mężczyźni utrzymują, że mogą wyleczyć ją z koszmarów, ale pod jednym warunkiem.
Normalnie oszukujo.
Miało być moje szczęśliwe małżeństwo, dziesiąty odcinek już czekam a oni dalej są narzeczeństwem. Nie wiem kiedy ostatnio tak się poczułam oszukana tytułem.
Czy przy "niekończącej się opowieści" gdzie koniec był już po półtorej godziny, czy po "kochanie chyba Cię zabiłem" gdzie zabił ją na...