PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=771634}

Opowieść podręcznej

The Handmaid's Tale
8,0 72 376
ocen
8,0 10 1 72376
7,7 15
ocen krytyków
Opowieść podręcznej
powrót do forum serialu Opowieść podręcznej

Główna bohaterka

ocenił(a) serial na 7

Czy jest tu oprócz mnie ktoś jeszcze, kogo drażni w tym serialu Elisabeth Moss? W zasadzie widać, że jest dobrą aktorką, ale zupełnie nie pasuje mi w tej roli. Gra cały czas tą samą miną i ze swoją toporną urodą jest mało przekonująca jako obiekt pożądania... Lepiej by mi się to oglądało, gdyby np. to Strahovsky grała jej postać... zwłaszcza, że tych przydługich scen ze zbliżeniem na twarz głównej bohaterki jest tak wiele (zwłaszcza w pierwszych odcinkach).

ocenił(a) serial na 5
arielka_z_pragi

ale ludzie tak będą oceniać i świata nie zmienisz.
dlatego, kiedy koleś po prostu ocenił babkę (nieważne czy miło czy niezbyt) pojechałaś z tymi wyrazami typowymi dla XXI wieku jak stereotypowa feminazistka, urażona, że jest wolność słowa i może się wypowiedzieć, przy tym go obrażając? :D
żeby "patrzeć głębiej" to się ktoś musi wykazać, że się można nim zainteresować, a aktorka swoją twarzą ( no dobrze, grą aktorską :3 ) się nie wykazuje zbytnio. od wyglądu zależy głównie, czy komuś się spodobamy. mogłaby być brzydka, ale fajnie grać, nie ciągle z tą samą miną. ode mnie miałaby na pewno +50 do wyglądu.
widzisz, sama przyznajesz się, że nie oceniasz "jedynie po wyglądzie". czyli dla Ciebie on też się liczy. nie ma osoby która nie ocenia po wyglądzie w ogóle, no chyba, że niewidomi.
z resztą ta gadka jest bez sensu, ona ma to gdzieś, że jakieś randomy w internecie kłócą się czy jest ładna czy brzydka.

AgentProvocateur

Całego świata na raz nie zmienisz ale można zacząć od siebie. Tego typu oceny są seksistowskie i nie trzeba być do tego feminazistką (swoją drogą, uwielbiam jak laski używają tego określenia... brawo dziewczynki! pokażcie chłopcom jakie z was „równe babki”, feministki tylko w 30% bo więcej podważyłoby status quo). Ilu aktorów ocenia się pod względem urody i jej adekwatności do roli? Czy facet usłyszy ze jest na coś za brzydki czy za gruby? Kobiety mierzą się z tym co i rusz. I nie chodzi o to czy Moss się obrazi czy nie tylko o to że nieważne co ona zrobi, ile da z siebie jako aktorka i tak jest brzydka albo ładna i to ludzi najbardziej interesuje. Ręce opadają.
A teraz zapraszam wszystkich do luster - tak wyglądają ludzie. Ona tez wyglada jak ludź. Ludź zniszczony systemem, wymęczony, zrozpaczony, zestresowany. Nie wykreowany na siłowni, pod pędzlem makijażystki i skalpelem chirurga. Nie każdy wyglada jak Jolie czy Strahovsky. Życie, taki mamy klimat. Waterford nie pożąda jej za urodę ale za bycie „uległą ladacznicą”. Nick - za człowieczeństwo. Etc.
Co do jej gry aktorskiej, w książce ta pustka i ciagłe napięcie są pięknie opisane. W serialu, jej gra, milczenie, rozważanie każdego ruchu, ważenie każdego słowa właśnie to oddają. Bo nigdy nie wie jaka będzie reakcja - kara albo łaska. Chroniczny stres, ciągle napięcie i strach.
BTW, zbliżenia na twarz są starym zagraniem kinematograficznym wzmagającym uczucie niepokoju i napięcia (CF każdy horror/thriller ever).

ocenił(a) serial na 5
msmopik

jesteś seksistowska bo wyśmiewasz bycie równą babką względem chłopców, czyli jednak mamy nie być równe :( smutno mi chyba
wielu aktorów również ocenia się względem urody, ale może to ja mam to szczęście znajdywać po równo takie opinie o kobietach i mężczyznach. poza tym nie tylko to ludzi interesuje. też, ale nie tylko.
ale miej sobie to ostatnie słowo, bo z takim gadaniem głupim nikt nie wygra. tylko nie wysilaj się więcej proszę i nie opisuj mi wszystkich kinematograficznych tricków, jak działa aktorstwo oraz "co autor miał na myśli" bo wielu zdążyło to zauważyć, łącznie ze mną, a tylko sobie wydłużasz wypowiedź na siłę ;d

AgentProvocateur

Wiesz za co pożądana jest Freda? Za coś czego tobie brakuje, za hart ducha, pewność siebie i siłę...ona nie ma potrzeby wchodzić facetom w dupę i chichotać gdy nabijają się z innej kobiety tylko po to by zdobyć ich aprobatę, ona ich nie chce...ani mężczyzn ani ich aprobaty ani pożądania. Jest niedostępna...a przez to intrygująca i pociągająca. Poza tym że mężczyźni mogą zdobyć jej ciało to jej umysł jest dla nich nie do zdobycia. Wielu mężczyzn ma wewnętrzny instynkt by zdobywać, jej się nie da...więc podejmują wyzwanie. Dla człowieka jako gatunku ważna jest płodność. Wielu mężczyzn w okresie rozrodczym na widok kobiety w ciąży instynktownie się uśmiecha, dlaczego? Bo płodność jest dla nich pięknym darem natury. Tak mamy dziś, jak by to było gdyby płodność była elitarna? Kobiety bezpłodne mają problem z poczuciem kobiecości i pewności siebie. Kobieta z natury walczy (jesteś świetnym przykładem), nic dziwnego, że Freda jest niszczona przez bezpłodne kobiety, którymi władają mężczyźni. Proszę przestań udowadniać wszem i wobec jak bardzo jesteś zależna od mężczyzn i przestań walczyć o miano najpiękniejszej z innymi kobietami.

magdaxd

Najśmieszniejsze w całej tej dyskusji jest to, że kobiety rozważają, dlaczego faceci pożądają (lub nie) kobietę:)) To jak rozmowa księży o rodzeniu dzieci:))

ferryman

To, że jestem kobietą nie zmienia faktu, że w jakimś stopniu rozumiem naturę człowieka... również tego z członkiem między nogami. A skoro nie miałeś nic wartościowego do powiedzenia, to twój komentarz jest tak samo zbędny jak dziewicy dildo...

magdaxd

W twoim mniemaniu zapewne rozumiesz...i tego się trzymaj:))))
PS.
Ciekawi mnie niezmiernie kto nadał ci prawo oceniania wartości moich wypowiedzi. Zapewne Ty sama:))

ferryman

P.S. Ciekawi mnie niezmiernie kto nadał ci prawo oceniania powagi i racjonalności danej wypowiedzi. Zapewne ty sam:))

ocenił(a) serial na 3
arielka_z_pragi

Mam wrażenie że wszystkie zakompleksione kobiety z Filmweb i zebrały się w tym wątku i atakują wygładzających swoje opinie facetów personalnie i w bardzo chamski prymitywny sposób. Nie podobasz się facetowi to obrażanie go tego nie zmieni. Może warto przejść się czasem na siłownię basen. Wasze dodatkowe kilogramy i zaniedbane ciało da się zmienić ćwiczeniami.

ocenił(a) serial na 9
Durden

Pokraczna ? Czy każda kobieta w serialu musi być długonogą blondynką z napompowanymi piersiami i ustami ? Nie ma urody piękności ale ma to coś, intenligencję, ten błysk w oku.

forwalker

Otóż to. Wszyscy (lub większość) przyzwyczaili się, że bohater/ka filmu musi być piękny/a, a tymczasem ta postać właśnie taka ma być. Często ukazana z worami pod oczami, z cierpiętniczą, wręcz odpychającą miną. Jest przez to bardzo ludzka. To nie jest serial o modelkach-księżniczkach. Ten serial ukazuje świat brutalny, postawiony na głowie. To samo dotyczy postaci Moiry - aktorka jest brzydka, ale idealnie pasuje do roli i... wzbudza sympatię, prawda? Wracając do Moss i wątpienia w jej atrakcyjność. Nie zawsze nieskazitelna uroda wzbudza pożądanie. Często wręcz (pozornie) to te mniej atrakcyjne kobiety mają większe wzięcie i wzbudzają największe namiętności. No ale żeby to wiedzieć, trzeba trochę pożyć na świecie ;)

ocenił(a) serial na 9
forwalker

nie mam nic do jej urody, ale te jej zmrużone oczy i coraz częściej zaciśnięte usta dają kuriozalny efekt. w kraju w którym zaszywa się kobietom usta albo wyłupia oczy za byle co takie zachowanie przechodzi niezauważone?kuriozum i coraz bardziej mnie drażni. ktoś napisał już o minie kota srającego na pustyni - coś w tym jest

ocenił(a) serial na 9
Durden

Padłeś ofiarą nowego trendu w kinie. Agenci specjalni w wieku 19 lat, specjaliści wszelkiej maści w wielu licealnym. Wszyscy piękni i młodzi, bez opryszczki, trądziku i w idealnej wadze.Zawsze idealna fryzura oraz nienaganny makijaż.
Tymczasem w tym serialu pokazano że piękni i młodzi, ludzie sukcesu mają wszystko, prawie wszystko. Piękna kobieta cierpi z powodu swojej wady i to tak istotnej w tym chorym społeczeństwie. Musi się pogodzić z obecnością kobiety która w normalnych warunkach nie mała by szans konkurować.

kalim13

Przyznaję rację. Dobrze mi to wyjaśniłeś, dzięki :)

ocenił(a) serial na 9
Durden

A ja myślę, że to nie byłby dobry pomysł. Myślę, że serial odniósł taki sukces również dzięki takiemu doborowi aktorów.
Myślę, że to celowy zabieg by większa ilość kobiet mogła się z aktorką utożsamić, bardziej wczuć się w powagę sytuacji i by opinie o serialu nie skupiały się na tym że ,, dzięki oszałamiającej urodzie głównej bohaterki seria została hitem" i bez fizycznego pociągu skupiła uwagę na problemie sytuacji, a nie na swojej atrakcyjności.
Kobiety są z natury zazdrosne i drogie Panie nie obrażajcie się na mnie na pewno są wyjątki, ale przeważnie facet facetowi zazdrosci pieniędzy, auta, biznesu, a kobiety CZĘŚCIEJ zazdroszczą wyglądu. Wybrali przeciętnej urody aktorkę, nie możemy być zazrosne o wygląd i skupiamy się na problemie.

ocenił(a) serial na 8
whatava

Coś w tym jest

whatava

Mam dokładnie takie same odczucia. Nie wiem dlaczego wybrano akurat tę aktorkę, ale pasuje tu (chodzi o kontekst pożądania przez tylu mężczyzn) jak pięść do nosa. Dla mnie zero jakiegokolwiek seksapilu. Nawet makijaż niewiele pomógł.
Natomiast za samą grę aktorską zasługuje na bardzo wysoką pochwałę.

ocenił(a) serial na 8
Plomme

Też uważam, że jest mało urodziwa, szczególnie w stroju służbowym. Swojej błyskotliwości i intelektu również za często nie ujawnia. A już najbardziej mnie denerwuje, jak stoi do rozmówcy plecami, czasami tak długo, że w normalnym życiu już by oberwała;)
Jednak w kwestii jej atrakcyjności, myślę, że jej uroda nie jest wabikiem, tylko jej pozycja w domu. Z jednej strony jest zakazanym owocem, a z drugiej nie może odmówić. Kontakt z nią to dreszczyk emocji.

ocenił(a) serial na 8
Komtesse

Komitesse w punkt! Jej uroda nie ma tu żadnego znaczenia, a aktorką jest genialną! Uważam, że świetnie pasuje do tej roli.

ocenił(a) serial na 10
Komtesse

Dokładnie o tym samym pomyślałam. Tu nie tylko wygląd, to miejsce i sytuacja w której się znajduje. Poszkodowana, skrzywdzona, ale zarazem nie jest kolejną całkowicie uległą podległą, nie jest do całkowicie posłuszna i może właśnie to czyni ją atrakcyjną dla wspomnianych facetów. Właściwie na początku też drażniła mnie jej osoba, ale z odcinka na odcinek pasowała mi coraz bardziej, a drugi sezon utwierdza mnie w przekonaniu, że pasuje idealnie.

ocenił(a) serial na 7
Komtesse

Popieram. Jest płodna( co jest pożądane), jest niedostępna, ale musi być zawsze chętna. Do tego te kontakty seksualne Pana domu z nią kiedy inni patrzą, kogoś moze to rajcować.

ziaba933

Też przestałam oglądać, bo Moss jest drętwa i nieprzekonująca w tej roli :(

ocenił(a) serial na 9
Komtesse

Dokładnie. Komendant miał już romans z poprzednią podręczną, podobne sytuacje zdarzały się w innych domach. Zresztą w kolejnych odcinkach mamy pokazane jak się zmieniała relacja z żoną, jaką zakochaną parą byli przed Gilead. To dodatkowo pokazuje jak ten system krzywdzi właściwie wszystkich.
Na początku Fred ma problem z erekcją - musi nawiązać kontakt z June i właśnie te nocne schadzki, gdzie znów jest "normalnie", a jednocześnie June nie zapomina o uległości wobec niego - to sprawia że jej pożąda.
Bardzo dobrze, że do tej roli nie wybrano ładnej aktorki.

ocenił(a) serial na 8
Plomme

Wydaje mi się, że mężczyźni nie pożądają wcale tych najbardziej urodziwych w klasycznym znaczeniu tego słowa. Kobieta po prostu musi coś w sobie mieć i często to coś jest niewidoczne i niezrozumiałe dla innych kobiet. Jak dla mnie aktorka grająca June jest intrygująca i przykuwa uwagę mimo że konkursu na miss raczej by nie wygrała. Miałam kiedyś przyjaciółkę, która była bardzo gruba. Jej ręka wyglądała jak moja noga i to dosłownie. Jednak miała powodzenie u facetów, praktycznie zawsze z kimś tam chodziła. I ci faceci wcale nie byli grubi i brzydcy tylko normalni. Nawet nie pamiętam żeby ktoś kiedykolwiek śmiał się z jej tuszy. Do tej pory nie umiem wytłumaczyć tego zjawiska, widocznie po prostu coś ciekawego w sobie miała. Podobnie jest z Elizabeth Moss. W Mad Men od razu zwróciłam na nią uwagę i dla niej oglądałam cały ten serial. Tutaj też wypada super.

DoomedMistress

Zdaje ci się bo jesteś kobietą... faceci inaczej widzą świat i kobiety. Czasami zdarza sie że kobieta przyciagają czymś wiecej niż uroda ale bez niej bardzo trudno zwrocić na siebie uwagę.
Zgadzam sie z autorem wątku, aktorka jest za brzydka do tej roli mimo że gra dobrze. Po prostu przez to sam serial staje sie mniej wiarygodny.

whatava

Zgadzam się z Tobą. Ta aktorka strasznie mnie irytuje w filmie swoim sposobem bycia. Za każdym razem, gdy ktoś prosi ją o zrobienie czegoś lub każe jej coś zrobić trzeba czekać naprawdę długą chwilę zanim zareaguje tak jakby była opóźniona w rozwoju. Wiem, że być może ma to obrazować jej wahania i rozterki wewnętrzne, ale za dużo tych "zawiasów" i nieprzyjemnie się to ogląda.
Dodatkowy aspekt (to, o czym głównie wspominaliscie) - wizualnie nie nadaje się do roli kusicielki i złodziejki męskich serc. Jest zbyt mysiej urody.

ocenił(a) serial na 7
kokodzambolina

June milczy tak długo zanim cokolwiek z siebie wydusi, bo musi się dwa razy zastanowić czy to, co powie nie spowoduje śmierci, lub ciężkiego kalectwa. Jak się jest podręczną w Gileadzie, to trzeba uważać na słowa. Także myślę, że ten styl grania (milczenie, milczenie i gapienie się przez kilka sekund) nie jest tylko "widzimisię" aktorki, ani jej stylem grania w ogóle, tylko tego wymaga kreacja postaci June.

O urodzie Moss/Jude już pisałam wyżej. Po prostu strój podręcznej, czepek i brak makijażu strasznie kobietę pobrzydza i postarza. Czy którakolwiek z aktorek grających podręczne wygląda dobrze w takim habicie?

ocenił(a) serial na 7
Naethalee

Habit pobrzydza, ale widać, że Glena to piękna kobieta. A Freda jest po prostu mało atrakycjna wizualnie. Ale uroda to kwestia indywidualna.

ocenił(a) serial na 9
kokodzambolina

Wg mnie w tych jej wahaniach i krzywej minie widać nie tylko ważenie słów, ale też obrzydzenie do panów i samej siebie. Wyobraź sobie sytuację, gdy nagle zakazują ci pracy, odbierają dostęp do pieniędzy, zabijają męża, zabierają dziecko, gwałcą, traktują jak macica na dwóch nogach, a ty musisz się uśmiechać i dziękować Bogu za jego dobroć i piękną pogodę. Widać, że to ledwo przechodzi jej przez gardło i że musi się zmuszać.

kokodzambolina

Bo tak ta postać została napisana. Naprawdę każdy bohater filmu musi być piękny i wzbudzający sympatię od pierwszego wejrzenia? To nie Słoneczny patrol.

ocenił(a) serial na 8
whatava

Jestem na bieżąco po obejrzeniu sezonu. Nie denerwuje w znacznej mierze rozmijanie się z fabułą książki (młody i przystojny komendant? serio?), nie denerwuje tak naprawdę nic, oprócz właśnie Fredy. Jej mimika jest gorsza, niż mimika drewnianego pnia. Ciągle ta sama, beznadziejna mina. Ciągle przeciągane sceny, jakby z opóźnieniem do niej cokolwiek docierało. No i sam fakt, że momentami jest tak odrzucająca...i nie, nie chodzi mi o jej wygląd, że jest brzydką kobietą. Ale tak ją twórcy pokazują. Niekorzystne bardzo zbliżenia, ujęcia dla aktorki, plus jej miny kota srającego na pustyni... Za to Warrena zasługuje na pochwałę. Idealnie odegrane szaleństwo.

ocenił(a) serial na 9
manaika_filmweb

Joseph Fiennes ma prawie 50 lat. Nie jest taki młody ;)

Maniaska

w porownaniu do innych i tak jest mlody:P

manaika_filmweb

Z tego co czytałam, zdecydowano się na odmłodzenie komendanta i jego żony, żeby można było wprowadzić wątek zazdrości i rywalizacji między Sereną a June.

whatava

Nie wiem, co wam nie pasuje, jak dla mnie, jest idealna w tej roli a wasze uszczypliwości z barwnymi opisami, są tak eleganckie jak g.... w sedesie, więc zamknąć jadaczki marudy !

ocenił(a) serial na 6
dembolpl

Amen!

whatava

A ja myślałam że tylko mnie ona denerwuje.. zastanawiam się czy specjalnie wybrali taką mało urodziwa aktorkę do tej roli? Czy po prostu ktoś nie miał gustu..
Przecież ten jej mąż to przystojny koleś już nie wspominając o tym szoferze (mlody,przystojny i umięśniony) a ona taka niska,brzydka i "duza" zastanawiam się czy to nie jest zrobione specjalnie tak żeby pokazać że faceci w desperacji nie wybrzydzja.. No nie potrafię tego inaczej wytłumaczyć. Tym bardziej że ona za dużo się nie odzywa,w przeciwnym razie można by było pomyśleć że po prostu miała "sexi mózg "

marta_rosalia

" zastanawiam się czy specjalnie wybrali taką mało urodziwa aktorkę do tej roli?"
tak

ocenił(a) serial na 9
whatava

No cóż jak widać nie uroda jest cechą najbardziej pożądaną przez mężczyzn... Dobór aktorki o nieoczywistej urodzie tylko podkreśla pierwotny pęd płci męskiej do spłodzenia potomka. To jest właśnie w niej pociągające, zwłaszcza w tych okolicznościach. Poza intelektem oczywiście.

ocenił(a) serial na 9
whatava

Wg mnie jest świetna. I doskonale mogę sobie wyobrazić, że faceci za nią szaleli ;)

ocenił(a) serial na 9
agata_banach_2

O to to !

ocenił(a) serial na 8
whatava

Polecam obejrzeć film, może główna bohaterka bardziej przypadnie ci do gustu.
Mnie też Elisabeth Moss na początku denerwowała, potem uznałam że pewnie taka miała być i taki był jej pierwowzór w książce. Potem obejrzałam wersję filmową i Natasha Richardson dużo bardziej mi się podobała i wg mnie jej zachowanie było bardziej zrozumiałe i przyjemniejsze do oglądania.

ocenił(a) serial na 10
whatava

Jak dla mnie główna bohaterka bardzo ładna. Wygląda jak prawdziwa kobieta, a nie jak co druga taka sama plastikowa twarz.

ocenił(a) serial na 8
whatava

Zgadzam się. Ciężko przeboleć jej urodę. Oczekiwałoby się choćby trochę ładnej i zgrabnej kobiety w tej roli, zwłaszcza że bierze udział w scenach romantyczno-erotycznych. Jednak zdaję sobie sprawę, że jesteśmy zmanipulowani hollywoodzkim kanonem piękna typu Nicole Kidman. Widzowie tacy jak ja są spaczeni. Warto przymknąć oko na mało pociągający wizerunek a zwrócić uwagę na skrupulatne dopasowanie się do roli. Może dobór aktorki pierwszoplanowej stanowi sukces tego serialu?

ocenił(a) serial na 9
GirlfromBoat

Zgadzam się, jej uroda nie jest schematyczna do jakiej nas przyzwyczajono i to jeszcze bardziej przeważa na plus tego serislu...

ocenił(a) serial na 8
whatava

Nie zgodzę się po części. Nie ma oczywistej urody, ma coś w sobie intrygującego i przepiękne oczy. Przyciąga uwagę i może pociągać mężczyzn. Nieco tylko nie przekonuje mnie inteligencją, tu jest ten zgrzyt.

ocenił(a) serial na 8
whatava

Kurczę przy oglądaniu ostatnich odcinków zwróciłam większą uwagę na jej mimikę i rzeczywiście za każdym razem to samo. Nieco zaczęło drażnić ;)

ocenił(a) serial na 2
mmmmz

Dlatego właśnie przestałam oglądać ten serial. Ta mimika doprowadza mnie do szału....

whatava

Jak jesteście tacy cwani to wstawcie swoje zdjęcia, pięknisie się qu*wa znaleźli, Elisabeth zgarnęła za tę rolę złotego globa zasłużenie zresztą bo odegrała kawał dobrej roboty i kto wie być może dostanie nominacje do Oscara za The Square, jak dla mnie wygląda jak normalna, piękna kobieta a jak chcecie modelki to odpalcie sobie pornhuba, odnajdziecie też tam fabułę pasującą do waszej inteligencji.

ocenił(a) serial na 9
whatava

A jak dla mnie ta uroda i ta mina pasują. Właśnie przez to, że jest taka "normalna", nie wyróżniająca się niczym z tłumu, szara myszka, których wiele na naszych ulicach osobiście lepiej czuję ten serial. Nie jest to kolejna piękność, która ubrana w szmatki znalazła się w złej pozycji życiowej i nikt jej nie docenia. Zwykła kobieta co ma przesrane i tyle. A co o mimiki twarzy.. nie wiem czy płomienne uczucia wymalowane na twarzy osoby, która za najmniejszy niepożądany gest może zostać zesłana na śmierć to jest to czego tutaj potrzeba.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones