Anime bardzo dobre chociaż potraktowane po macoszemu ze względu na cenzurę, długość
epizodów, specyficzny sposób przedstawiania tła, który osobiście mi nie przeszkadzał. Bardzo
ciekawa pozycja, nietypowa bardzo przypadła mi do gustu chociaż historia opowiadana bardzo
powierzchownie lecz mimo wszystko w ciekawy...

j.w.

To anime jest parodią, (jakby to anime było parodią to było by nawet fajne) xD. Uśmiałem się na tym
niesamowicie xD.

Porażka na całej linii, najgorsza seria sezonu zimowego, i myślę, że jeden z pretendentów do najgorszej serii roku 2014. Jedyne co jest godne uwagi, to piosenka z openingu. Która i tak nie ratuje tego gniota. Nie polecam absolutnie nikomu, chyba, że masochistom.

Ale mogli zrobić jeden lub dwa odcinki z tych dwunastu trzy-minutowych. Największych minusem pupy jest to, że nie wyjaśniono żadnego otwartego wątku, a krótkość odcinków strasznie irytowała. I w dodatku to żenujące "braciszku" i cenzura. Wszystko to zepsuło całą zabawę w oglądaniu pupy. Po za tymi wszystkimi minusami...

większość tych, którym się nie podobało obejrzała do końca.
Szkoda tylko, że odcinek trwa 4 minuty, bo jak człowiek zaczynał się wciągać to już się kończył i trzeba było się wczuwać odnowa.
Ja też obejrzałam do końca i nie żałuję, bo temat ciekawy a ładna kreska i klimatyczna muzyka też "pomagają" temu anime....